Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela u Mamy...


          No i przyjechałam do Mamy... Zostajemy na noc, bo jutro z samego rana młoda ma  psychologa i bym musiała bardzo szybko dziewczynki budzić ...A tak bez problemu pół godzinki przed wizyta możemy wstać...Troszkę obawiam się jutrzejszej wizyty...ale wiem,że wszystko będzie dobrze...Młoda już mniej akcji nerwowych ma...Oby poszło to w dobrym kierunku :) 

        A jak dziś samopoczucie? Hmmm może być, chociaż smutno bo Pan M w trasę pojechał...Mało tego upał za oknem :( nie lubię takiej pogody...ale nie ma co ...trzeba się nacieszyć ciepełkiem bo zaraz może go nie być :) Jestem przed @ ...i mam ciągoty na słodkie... brzuch mnie boli...ale o dziwo piersi nie ...aż dziwne...zresztą jakos tak dziwnie się czuję, bo zwykle miałam tak,że tydzień na przód bolał mnie brzuch i piersi..a tym razem nic?! Może  bardzo zestresowana ostatnio jestem... Nie wiem... 

      MIŁEJ NIEDZIELI...:)(zakochany)(slonce)

  • teologg

    teologg

    13 września 2016, 12:13

    ja też przed @ mam ochotę na słodkie, ale zapijam to wodą i herbatą i jakoś o dziwo ochota na słodkie mija

    • aska1277

      aska1277

      13 września 2016, 15:13

      Hmmm :) też tak czasami robię....a u mnie okresu dalej brak :(

  • grgr83

    grgr83

    12 września 2016, 14:51

    Powodzenia na wizycie

    • aska1277

      aska1277

      12 września 2016, 17:44

      Dziękuje :) pozdrawiam

  • EfemerycznaOna

    EfemerycznaOna

    12 września 2016, 09:45

    U mnie też mąż w trasie i @ na horyzoncie także wiem co czujesz

    • aska1277

      aska1277

      12 września 2016, 12:46

      Ooo fajnie, że nie jestem sama

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    12 września 2016, 09:20

    U mnie mama dzecka zklasy kazała pani samej się przebadać bo ona nie widzi nic złego w agresji swojego dziecka.Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      12 września 2016, 12:45

      Właśnie czasami rodzice nie chcą widzieć tego co robią Ich dzieci...