no więc byłam na rolkach - wiadomo, jak to podczas ćwiczeń - cała spocona, jeszcze sie wywrocilam bo ślisko więc brudna, generalnie NIEKORZYSTNIE wyglądałam. i co? wpadłam na M. !!!! nieeeee... i to chyba mnie nie rozpoznał (miejmy nadzieje) bo nie odpowiedział mi cześć... jeszcze teraz patrze do lustra i jestem cała czerwona, 0 makijażu... gr... ja to mam szczęście
przejechałam : 6,62 km
spaliłam : 246 kcl
czas : 35 min.
<-- polecam program RunKeeper : przez komórkę łączy sie z GPS i pokazuje z dokładnością ulic gdzie jesteś itd. ustawiasz interwały np. 1min. szybkiego biegu -3min. wolno a co jakiś czas głos mówi ci w jakim tempie sie poruszasz, ile spalilas. mozna ustawiac biegi, rower, chodziarstwo, narty i inne. a co najlepsze - za darmo:)
[ pobrałam z aplikacji android market, ale z tego co wiem to mozna sie zarejestrować u nich na stronie.]
ehh....to tyle narazie. ide zapaść sie pod ziemie:|
MAMWIAREWSUKCES
12 października 2011, 18:18POWODZENIA!