hej:)
jestem przez weekend u rodziców i masakrycznie się czuję, bo dostałam @. Dzisiaj to normalnie non stop na lekach jestem (ketonal + rozkurczowa nospa): rano zażywałam, po południu też i śpię non stop.... kurcze, zawsze miałam bolesne @ ale ostatnio to już jakaś masakra..... Poprzednim razem (akurat też byłam u rodziców) to tata w nocy musiał mnie na pogotowie zawieźć, bo myślałam, że umieram, bolało, wymiotowałam i ogólnie było strasznie.... niby ginekologicznie wszystko ok jest -podobno jak urodzę dziecko to się poprawi, ale na razie nic takiego się nie szykuje:D innym rozwiązaniem są hormony, których jednak wolałąbym uniknąć..... a może WY znacie jakieś metody na bolesne @? termofor już też nie za bardzo pomaga....
no a poza tym to miło spedziłam wczorajszy dzień z rodzinką.
jutro rano wracam do Krakowa i trzeba będzie zabrać się do roboty, bo nic nie zrobiłam na zajęcia przez weekend. No i na vacu pewniedo końca tygodnia też nie pójdę, nie mówiąc już o wtorkowym basenie..... niestety @ przeszkadza mi w normalnym życiu, ćwiczyć nie mogę, bo potem boli jeszcze bardziej....ale mi szkoda tego basenu. opuszczę lekcję i potem będę zielona, bo grupa na pewno coś nowego będzie ćwiczyla... cóż życie.....
malutkanat
27 listopada 2012, 10:11hej kisiel robie taki goracy kubek :) i zawsze dodaje jablko starte lub gruszke wkrajam i jest pycha:))) jesli moge cos doradzic odnosnie okresu.... wiem ze mozesz to uznac za herezje, ale nie zazywaj ketonalu prosze Cie on tak niszczy nerki ze nawet sobie sprawy nie zdajesz!!! Ja tez zawsze na ketonalu jechalam poki mnie moj szwagier nie uswiadomil (jest lekarzem) i doradzil co przekazuje dalej bo mi pomaga. Zarzywasz 2 tabletki ibuprofenu i nospe a po 4h 2 tabletki paracetamolu zwyklego i tez nospe. To naprawde pomaga!! Sa to lekarstwa z 2 grup i to dziala, a jaeszcze lepiej jakbys zazyla tabletke np dzien wczesniej zeby organizm byl przygotowany na obrone.. Sprobuj
cambiolavita
26 listopada 2012, 13:26Mam ten sam problem co ty, ale moja jedyna metoda, ktora mi pomaga, to jest wziecie tabletki przeciwbolowej jak tylko juz zaczyna mnie cos delikatnie pobolewac, nie czekam nawet 10 minut, tylko jak czuje, ze nadchodzi,to od razu biore lek, bo jesli tego nie zrobie, to zanim zacznie dzialac, to nadchodzi bol nie zniesienia...
anikah
25 listopada 2012, 20:25ja miałam takie @ do czasu, hormony i późniejsza ciąża rozwiązały ten problem ale za młodu pierwszy dzień @ był dniem wyciętym z życiorysu, wymioty z bólu itp. pomagał alkohol np. lampka winka albo coś na ten deseń ;)