ah Dziewczyny, nie wiem co się ze mną dzieje, ostatnio mam parcie na słodkie i dziś to już przegięłam....Byłam dzis w galerii, weszłam do piekarni po chlebek orkiszowy i zobaczyłam tam pełno ciast, ciasteczek, muffinek itp i nie mogłam sie oprzeć, kupiłam 30 dag rogalików drożdżowych i oczywiście zjadłam je wszystkie dziś po południu:(
Na obiad zjadłam makaron razowy z pesto (własnej roboty) wiem, że też kaloryczne, ale tak mnie naszło na to pesto.... a wieczorem byłam u koleżanki i piłyśmy martini ze spritem.....:( eh co za dzień, chyba pozbyłam się mojej silnej woli:(
a poza tym chciałam się Was poradzić, co jeść jak wracam po basenie (1,5h zajęc: acqua + pływanie), a wracam o 21 i jestem glodna jak wilk- co moge wtedy zjeść? Wiem, że jest to już trochę późno, ale normalnie mam ochotę sie rzucić na wszystko co tylko jest dostępne....
tak samo mam we środy, jak wracam z uczelni 18-19- w ciągu dnia zjadam sałatkę, którą sobie przygotuję wcześniej w domu, jakiś jogurt albo jabłko a jak wracam to często jestem głodna i zaczynam jeść i tak mogłabym jeść i jesć..... staram się opanowywać, ale nie zawsze wychodzi i nie wiem co z tym robic i jak ćwiczyc moją silną wolę, ktorej już chyba nie ma.....:(
jedyny pozytyw dzisiaj to byłam na vacu i jutro też idę i może jutro też z kuzynką na basen podjadę...... no i rogaliki sie skończyly więc chyba nic słodkiego nie mam w domu na jutro, żeby podjadać:D
cambiolavita
2 grudnia 2012, 23:23Ja polecam Ci owsianke z orzechami lub owocami na cieplo , jak masz wielka ochote na slodkie, to dodaj lyzeczke miodu. Mi takie danie bardzo pomaga. jest zdrowe, a pozywne, cieple i slodkie :)
krcw
2 grudnia 2012, 02:05ja po basenie też jestem głodna ale jeśli tak z godzinę przed basenem coś zjem to jestem w stanie już nie jeść po basenie...co jeść w razie czego nie wiem może jabłko albo jogurt naturalny...coś lekkiego...:)
anikah
1 grudnia 2012, 22:5830 dkg rogalików drożdżowych to nie tragedia, lepsze to niż wiele innych wypieków lub paczkowanych ciastek ;) po basenie każdy chyba jest głodny więc się nie dziwię, że masz apetyt, postaraj się może zjeść coś w miarę lekkiego np. twaróg z pomidorem, kromkę jakiegoś ciemnego chleba z szynką lub coś co nie będzie za ciężkie ale cię nasyci bo sam jogurt lub owoc tylko przelecą i będziesz chciała dalej jeść
ajusek
1 grudnia 2012, 22:43no basen nieźle wyciąga, podobno tak wieczorem to najlepiej jakieś białko. Nie wiem, może twarożek, albo jogurt?