Hej Vitalijki
Czwartek wyspalam sie 12 godzin !!! 
Czuje sie jak nowo narodzona spac do 9 to jest normalnie luksus jakich malo Na sniadanie zjadlam jogurt alpro orzechowy 100kcl i batonik zbozowy nature Valley 198kcl Staram sie zeby bylo lekko przez ten dzisiejszy urodzinowy obiad w restauracji jak mama A wroci z pracy ... takze malo kalori na dzien dzisiejszy aby przez ten obiad nie przytyc ;) Pije sobie teraz kawke z Costy a A pomaga tacie tapetowac:) Jak skoncza jedziemy kupic jedna czesc do auta pozniej sklep dla rybakow pozniej musze podjechac do pracy odebrac prezent dla mamy A pozniej do mnie do rodzcow odebrac prezent od moich rodzicow i juz bedzie wieczor i kolacja ;) Chcialabym isc na spacer mam nadziej ze sie uda Chce isc tez do kina bo juz dawno nie bylismy tylko nie wiem czy dzisiaj czy jutro moze lepiej zobaczymy
Waga na dzisiaj spadek 0.2kg 10 dni liczenia kalori spadek 1.3kg Dzisiaj waga pokazuje 76.9kg musze zblizyc sie do tej 5 bo juz masakra ile mozna krazyc i sie bujac na granicy 77.5 a 78.5 ;/ Niebezpieczna 8 czai sie za rogiem takze uciekam !!! @ jutro takze glow powoli sie zmniejsza zachcianek brak !
Zycze wam milego dnia kochane 
S.
Nattiaa
13 października 2017, 12:17widziała ma snapie jak pięknie wyglądaliście z A i jakimi smakołykami się zajadaliście na kolacji urodzinowej :):) buziaki
Barbie_girl
13 października 2017, 23:32bylo pysznie :):):):) buziaki
kasiulec28
13 października 2017, 00:09Ty to masz silna wolę :) Ja zjadłam w sobotę chipsy ot tak bo mi się zachciało a że mąż kupił i jadł do piwa to parę wzięłam. I tu popełnilam błąd... Do dziś jestem spuchnieta, waga 69,6-69,8kg i nie chce zlecić :/ @ za około 9dni dopiero więc nie wiem... Dla mnie sól jest jak trucizna :/ Ale fajnie, że się trzymasz :) Oby tak dalej! :*
Barbie_girl
13 października 2017, 23:25czaen nan czan jej brak :D tez zjadlam chipsy dzisiaj ale narazie jest ok i woda sie nie zatrzymuje :D niedlugo waga zleci buuuziaki ;*
theSnorkMaiden
12 października 2017, 18:37Super ze pospalas. Nalezy sie. Udanej kolacji:*:* a na co planujecie isc do kina?
Barbie_girl
12 października 2017, 19:53chemy isc na lekki film Home again z Reese Witherspoon bardzo ja lubie ;):):) graja teraz Blade runner ale same zle opinie slyszalam a i reklama filu nie przypadla mi do gustu
theSnorkMaiden
12 października 2017, 21:22Home again...tytul w polsce "wszyscy moi faceci"...bo to chyba i ten film chodzi hahaha dobre tlumaczenie
Barbie_girl
13 października 2017, 23:22ile ludzi tyle opini :):) my idziemy jednak jutro na wszyscy moi faceci hehe :)
aska1277
12 października 2017, 17:00To ładnie pospałaś :) :) To na pewno jak nowo narodzona :D Udanego wieczoru :)
Barbie_girl
12 października 2017, 19:50nadal sie czuje jak bogini po takiej dawce snu :):) Dziekuje ja juz gotowa zaraz wyruszamy :) buziaki
chudaja.vitalia
12 października 2017, 16:37Zobacz jak szybko Ci leci od kiedy liczysz kalorie :D super, gratulację :D
Barbie_girl
12 października 2017, 19:48dokladnie chyba tutaj tkwi sekret mimo iz weekedny nie licze to jakos sie to bilansuje z dniami kiedy licze i spadek jest mimo iz jutro @ takze tragedi nie ma ;)
Domdom89
12 października 2017, 15:56Brawo, super spadek. Gonisz mnie ladnie, nie mgoe dac sie zlapac. Do robuty ;P
Barbie_girl
12 października 2017, 19:46Dziekuje ;):):) hehe to uciekaj bo ja che wrewszczcie porzadnie zrzucac to sadelko :D
mmmarlady
12 października 2017, 15:41Ładne spadki. Ze spokojem do przodu :*
Barbie_girl
12 października 2017, 19:45Dziekuje ;) narazie dzisiaj waga ladna ale zaraz wychodzimy do restauracji az sie boje jutra i wazenia hahaha
106days
12 października 2017, 15:23hahaha "sklep dla rybaków" hahahaha :D :D :D A do kina to na co chciałaś? Coś konkretnego? :)
Barbie_girl
12 października 2017, 19:44Home again z Reese Witherspoon bardzo ja lubie ;):):)
Greta35
12 października 2017, 15:01Powolutko do celu...milego wieczoru i pysznego obiadku :)
Barbie_girl
12 października 2017, 19:34bedzie pysznie bo moja ulubiona turecka restauracja juz mi slinka leci hehe ;)
pigusia83
12 października 2017, 14:39Udanego dnia!U mnie zastój już 3 tyg, tak sie bujam miedzy 72 a 73...Niby 6- tka niedaleko a taka póki co nieosiągalna...Pozdrawiam..
Barbie_girl
12 października 2017, 19:33Narazie dzien jest super :):):) Twoja waga i tak super zazdroszcze barzo :):):) buziaki zycze tej 6 !:) :*
Anika2101
12 października 2017, 14:14Baw się dobrze buziaki x
Barbie_girl
12 października 2017, 18:21dziekuje :):) xx
marcelowa
12 października 2017, 13:57Barbie, czy to na pewno dobry pomysł głodzić się przed wyjściem do restauracji? Wygłodniała zjesz dużo więcej i w dodatku wieczorem. Osobiście robię odwrotnie: jem normalnie cały dzień, w knajpie zamawiam coś lekkiego z dużą ilością warzyw a potem już wieczorem nic nie jem i jest spoko i wagowo i ze względu na samopoczucie. Sprawdza się u Ciebie Twoja metoda?
Barbie_girl
12 października 2017, 18:02Ale ja się nie głoszę Poprostu jem lekko ;-) normalnie o 12.30 mam obiad także nie będę jadła obiadu podwójnie także z niego zrezygnowałam i zjadłam lekkiego wrapa z kurczakiem 300kcl :-) także głodna nie jestem :-) ja zazawyczaj nie jadam wieczorami bo zazwyczaj waga idzie do góry następnego dnia :-( Pozatym lubię się kłaść do snu "lekka"
nata89
12 października 2017, 13:21Dobrze, że się wyspałaś, potrzeba od czasu do czasu takiej regeneracji. Fajnie, że z okazji urodzin organizujecie wyjścia, czy to było dla Twojej mamy czy teraz dla mamy A :) udanej kolacji życzę :)
Barbie_girl
12 października 2017, 17:56Czuje się jak bogini po takiej dawce snu :-) u nas zawsze taka tradycja była :-) dziękuje mam nadzieje ze będzie miło i ze prezenty się spodobają ;-)
Piegotka
12 października 2017, 13:06Mój mąż też zapalony wędkarz☺ ale na słowo rybak to by się obruszył ha ha Fajnie że tak ładnie walczysz i podziwiam za aktywność☺
Barbie_girl
12 października 2017, 13:15hehe ja na mojego mowie rybak bo nie rozumie :D no ale wkocnu co piatek na ryby jezdzi :):):) staram sie jak moge chce miec tez rozmiar 36 !! 38-40 juz mnie meczy hehe ;) buziaiki :*
Nathasza
12 października 2017, 15:36czyli Andre nie jest Polakiem? caly czas mi sie wydawalo ze jest - zwlaszcza te ryby mnie w tym utwierdzaly :)
Barbie_girl
12 października 2017, 17:53W moim przypadku związki z Polakami nie wypaliły same zdrady, picie piwa :/ , wymaganie odemnie sprzedania gotowania bo jestem kobieta ;-( zdarzają się spoko Polacy nie zaprzeczam niestety tu gdzie mieszkam większość żyje od piątku do piątku byle po tygodniu w pracy zasiać przed telewizorem i pic piwo :/ Andre ma mamę Brytyjkę a tata jest Armenczykiem także ciekawy mix ;-)