Hej Vitlaijki
Wczorajszy dzien jak wiecie wstalam wczesnie , pogrzebalam po internecie i poszlam na power walk ;) Tym razem padl rekord jezeli chodzi o dystans jednorazowego wyjscia 
13.4km w 2godzinki i 6 minut spalilam 1142 kalorie !! 
Wrocilam do domku o 9 rano i juz mialam na liczniku 15.500 krokow ;) Usiadlam i obejrzalalm program Take Me Out ;) Obudzil sie misio moj i pogadalimy i stiwerdizlismy z po co czekac jedziemy do kina wczesniej , takze zmeinilam godzine i pojechalismy na film na 12.40 :) Wczesniej podskoczylam sobie po Coste bo film dlugi a bylam na nogach od 6 :D Wrazenia bardzo fajne podobalo mi sie ;)
Pozniej z Hemel pojechalismy do Leighton do sklpu kupic jakies przynety dla Andre na ryby na dzisiaj. Pozniej do Milton Keynes abym mogla pojsc na power walk w jakies fajne miejsce a wokolo tej nudnej wioski hehe.
7.6km w 1h08 spalone 663 kalorie ;)
Po drodze zajechalismy do McDonal ja wzielam Happy Meal :D (539kcl)
Wrocilismy do domku i mowie do Andre a jutro ma padac to ja sobie jeszcze zrobie 2 okazenia wokolo wioski :P
5.4km w 51 minut spalone 464 kalorie )
Wrocilam i mowie do mamy A chodz pocwiczymy :) ona robie narazie tlyko po 10 minut , ale zawsze cos ja zrobilam 30 minut tak aby zamknac dzien :) PS. bardzo posmakowal mi ten napoj OSHEE fitness body zurawina ;)
30 minut 271 spalone kalorie :)
Po 21 juz usiadlam i moglam sie relaksowac po tak cudownym dniu ;) Kocham czwartki !!! Podsumowanie:
26.4km power walk w 4 godziny i 15 minut spalajac 2269 kalorii plus 30 minut cwicznen razem 2540 spalonych kalorii !!:)
Wedlug FitBit moglam zjesc 2800 kcl :)
Cos nie dziala wklejanie zdjec znowu takze podsumowanie FitBit :
36,451 krokow i 277 aktywne minuty :)
Wstalam dzisiaj zaraz po 8 po 7 godzinach snu , i poszlam sie zwazyc a tam szok 6 razy resetowalam wage , za kazdym razem ten sam wynik 77.3kg !
Jest to najnizsza waga w tym roku ! 
Jestem zajarana poszlabym n apower walk a pada i ma padac caly dzien 100% deszczu :( Andre jedzie na ryby zaraz to bedzie nuda :( bede chciala pocwiczyc jak najwiecej aby ten piekny wynik wagowy utrzymac , albo nawet zejsc w okolice 76 ... ;)
Zycze wam milego dnia kochane ;*
S
wPatka
30 kwietnia 2018, 10:10:D Super :D Niby nic takiego bo cyferki tylko, a potrafią humor poprawić i dać kopa motywacyjnego na cały dzień :P:P Cieszę się, że waga spadła :)
Barbie_girl
30 kwietnia 2018, 10:23dokladnie kochana teraz te 76 zobaczyc to bylby cud jakis ::D
wPatka
1 maja 2018, 03:13Trzymam kciuki :D Hmmm na cud nie liczę :P, ale wiem, że determinacją i przy dobrych wiatrach ze strony hormonów to Ci się uda te 76 zobaczyć :) :* Sama osiągasz te sukcesy :)
Barbie_girl
1 maja 2018, 07:14hehe dziekuje mam nadzieje ze masz racje ;) milego dnia :*
KochamBrodacza
29 kwietnia 2018, 09:24Super! :*
Barbie_girl
29 kwietnia 2018, 10:28Dzieki ;*
CarrotsGirl
27 kwietnia 2018, 22:32Nic dziwnego, że waga spada jak Ty spalasz aż tyle kcal! :D Twoja talia jest super! Mi brakuje do Ciebie kilka cm, a wiem, że z 70 w talii wyglądałam dobrze :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:26ja mam teraz 72 , ale 70 juz by mnie zadowolilo tylko jeszcze niech uda i brzuch spadaja :D
Anankeee
27 kwietnia 2018, 20:12Gratuluję :D Zasłużyłaś na taką nagrodę ;) Trzymam kciuki za kolejny sukces :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:25Dziekuje kochana zmierzam po 76.9 teraz !:)
bialapapryka
27 kwietnia 2018, 20:03Szalejesz! Gratulacje :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:19Dziekuje ;)
aska1277
27 kwietnia 2018, 18:20WOW taka ilość kroków :) :) ładny kolejny spadek :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:18wow to by bylo jakby mi sie udalo znowu 40 tysiecy strzelic , ale ten dzien nadejdzie jak tylko slonko znowu do nas zawita hehe :) Dziekuje :)
filipAA
27 kwietnia 2018, 14:57Widzisz jaki spadek.
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:17jest jest oby tak dalej :)
106days
27 kwietnia 2018, 14:42Gratulacje kochana :***
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 23:17Dziekuje ;):*
theSnorkMaiden
27 kwietnia 2018, 14:01No i sie doczekalas;)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 14:23Doczekałam :-) teraz walczę o 76kg i 70cm w tali dzisiaj sprawdziłam i jest 72cm :-)
Laurka1980
27 kwietnia 2018, 12:20Zajebiscie ze potrafisz zie zmobilizować do takiej ilości km! Mega zazdroszczę :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 13:07oj bo jak czlowiem nie idzie do pracy i ma te 24 godziny to co z nimi robic :D:D
ola05
27 kwietnia 2018, 12:16Pięknie:-) gratuluję spadku. 26,4 km - rewelacja . Tak trzymaj i niedługo będzie 6. Miłego dnia
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 13:05mam nadzieje ze doczkeam tych 76kg ;) trzymaj kcuki ;) Milego dnia rowniez ;*
fitball
27 kwietnia 2018, 12:15u nas dziś słońce, ale chłodno i taką pogodę ja właśnie lubię, nie cierpię upałów, a szczególnie w mieście....
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 13:03u nas wogole slonka nie ma tylko szaro buro ale 13.5km udalo sie przejsc przed deszczem uff ;)
elziwa
27 kwietnia 2018, 12:08Gratuluej!!!:) Zarówno świetnego wyniku na wadze jak i wyniku w dziennym spaleniu kalorii. 2540kcal to szok! i tylko pogratulować. Chyba też zacznę więcej chodzić:)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 13:03Polecsam chodzenie same plusy !:):):) Dziekuje ;*
love-yourself
27 kwietnia 2018, 12:08Zasłużony spadek. Podziwiam Cię że tyle maszerujesz.
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 13:02Dziekuje ;) nie ma za co podziwiac jak jest dzien wolny od pracy to czas jest to chodze ;)
karmelikowa
27 kwietnia 2018, 11:24Wiem jak to jest jak stajesz na wagę i nie możesz uwieżyc w to co pokazuje i stajesz kilka razy na niej jeszcze czy tak samo pokaże żeby uwieżyc w to co wyświetla:D Ja tak miałam w Niedzielę bo też nie dowierzałam ....Gratuluję! :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 12:00Dziękuje kochana. !! :-))))
reghina
27 kwietnia 2018, 11:15Brawo! Jesteś cierpliwa i masz nagrodę :D
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 11:59Dziękuje :)))
nitktszczegolny
27 kwietnia 2018, 11:03Gratuluję ! :)
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 11:53Dziękuje ;-))))
RapsberryAnn
27 kwietnia 2018, 10:52wooooow! Gratuluję takiej wagi!!
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 11:53Dziękuje kochana :*
Greta35
27 kwietnia 2018, 10:47Wow...gratuluje najnizszej wagi...zasluzylas na nia swoja ciezka praca...super spedzony dzien...duzo chodzisz, nogi nie bola cie?
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 11:51Dziękuje :-) cieszę się bardzo dzisiaj :) nogi nie bolą :-) stopniowo wydłużałan sobie km dodając coraz więcej jeszcze w lutym po przejściu 10km wieczorem ciężko mo było po schodach wyjść hehe wczoraj zero bólu a teraz nie pada robię power walk i już 10km stuknęło nadal nic nie boli ;-)
kasiulec28
27 kwietnia 2018, 10:31I normalnie twoj czas nadszedł! Waga piękna oby było 6! :)) trzymam kciukasy! :*
Barbie_girl
27 kwietnia 2018, 11:48Powoli coś się rusza w tamtym miesiącu 1.7kg w dół , zaczęłam kwiecień z waga 78.7kg także jest lepiej ! Naprawdę cieszy mnie taki 1.5kg spadek miesięczny zawsze to do przodu :-) trzymaj kciuki mocno dzisiaj nawet ochoty na grzechy nie mam bo niższa waga jakoś mobilizuje :-))) buziski
kasiulec28
27 kwietnia 2018, 16:20Ciekawe co u mnie będzie jutro... Dzis było 65,1kg bo mój mężu mnie skusil chipsami.takze pompuje wodę. Trening był. Ale jeszcze robienie torta dla dzieci bo jutro mamy gości. Więc znów nogi będą jak balony. Trudno... Nie ma co krakac.wazne,ze spodnie łapie co chwilę bo mi uciekają :D