Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zła decyzja


:PP

Faktycznie tym razem w złym momencie wystartowałam z tą dietką. Nie miałam nawet czasu przez ostatnie dwa tygodnie tu zaglądać (ze względu na moich rodziców - a właściwie matkę, z którą ostatnio było wiele zdrowotnych problemów, badania, wizyty u lekarzy itp itd.), ponadto byłam w ciągłych rozjazdach i trudno było wygospodarować trochę czasu, a wieczorami już byłam zmęczona i nie chciało mi się sięgać po komputer, tym bardziej że zrezygnowałam z Netii i mam teraz trochę gorsze łącze z internetem. Pomimo to schudłam przez ostatni okres, niewiele, bo tylko 0,6kg - ale zawsze lepsze to niż nic. Po 20.X. myślę że uporam się z wszystkimi wizytami lekarskimi dla matki, a tak właściwie to dopiero po 1.XI. będę miała więcej czasu na moje odchudzanie i stosowanie diety, z ćwiczeniem włącznie. :)Najważniejsze, żebym tylko nie przytyła w tym czasie, bo chyba się załamię (nerwy mi ostatnio wysiadają i czasami myślę że to wszystko jest ponad moje siły). Widzę jednak, że w mojej grupie wsparcia tak naprawdę nic szczególnego się nie dzieje, dziewczynom też nie za bardzo wychodzi odchudzanie.:p

  • irena.53

    irena.53

    27 listopada 2015, 19:11

    Witaaj....widzę ,że wracasz tutaj ostatnio co jakiś czas. Tak,rzeczywiście trudno to idzie.....grupa wsparcia nie bardzo jest grupą wsparcia. Niemniej jednak uważam,że dobrze jest byc I tak, bez większych rezultatów....a to dlatego,ze mimo wszystko to troche pomaga przynajmniej korygować co nieco,zeby zbyt bardzo nie przytyć, bo niektórym udaje sie do niebotycznych kilogramów dojść. To też jest dobre - ja tak uważam.mnie to troche szlifuje. a I przyemnie mieć znajomych, cos sie dzieje, rozrywka jest. Cieszę się,że wróciłaś, bo juz I zaglądać przestałam....Powodzenia, pa

  • angelisia69

    angelisia69

    16 października 2015, 17:04

    wiesz problemy zdrowotne i rodzina powinny byc zawsze na 1 miejscu,jednak to nie oznacz ze trzeba zaprzepaszczac diete.Mozna piodzielic dzialania na przygotowanie/planowanie zdrowych posilkow i wizyty u lekarza.Grunt to plan i zrealizowanie go.Mam nadzieje ze szybko uporacie sie z problemami i zaczniesz robic postepy.Powodzonka