Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
na spokojnie, bez nerwów :)


Tak, tak... od 1 czerwca do 1 lipca spadek, równe 9 kg i takimi małymi kroczkami do przodu. 9 kg w miesiąc, to calkiem nienajgorszy wynik.

P.S. paski wagi delikatnie nieaktualne hihi.
  • aniii7

    aniii7

    9 lipca 2010, 09:46

    Ja też tak próbuję, zobaczymy co z tego wyjdzie? Absolutnie nie daję wiary, że uda mi się 9kg/miesiąc. To jakby nie realne, ale będę bardzo usatysfakcjonowana jak pokonam 5, 6 kg. Postanowiłam dodatkowo ćwiczyć codziennie, mam dwa zestawy na CD, tylko żeby mi chęci nie zabrakło :))

  • cancri

    cancri

    1 lipca 2010, 13:20

    Ty to nazywasz małym kroczkiem ? ja od grudnia próbuję zrzucić 5 kg i mi nie wychodzi. jesteś moim mistrzem :D powodzenia w dalszej walce.

  • nivea91

    nivea91

    1 lipca 2010, 13:11

    No ja przez miesiąc schudłam 5 kg... 9 to dobry wynik ;)