Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mróz jakiego dawno nie było


W poniedziałek mróz u mnie rano -19(zimno).

Niestety rower zostaje w domu, a ja przypominam sobie jak to jest w kolejce WKD. O dziwa, zupełnie inaczej. Punktualnie, mimo zimna, przyjeżdża nowiutki skład, luźny, nikt nie krzyczy do siebie rozmawiając przez telefon, nie śmierdzi, nie blokuje drzwi... zmiany, zmiany, zmiany:)

W południe 10 minut orbitreka i zestaw na brzuch:

30 x spinanie brzucha na piłce, 20 x scyzoryki na piłce, 20x na każdą stronę skłony boczne z 9kg w ręku.

  • beaataa

    beaataa

    5 stycznia 2016, 19:43

    Margeret, przy bocznych skłonach jęczysz jak masz 5 kg!!! Serio? Zamieniaj na 9, dasz radę na pewno!

  • beaataa

    beaataa

    5 stycznia 2016, 19:42

    Patih, bardzo lubię ta kolejkę, jedzie przez pola, jest cicho, bez korków, samochodów, czytam wtedy książkę i 10 minut, jestem na miejscu.

  • patih

    patih

    5 stycznia 2016, 09:26

    jak dobrze, że nie musze korzystać z komunikacji miejskiej :)

  • aluna235

    aluna235

    5 stycznia 2016, 08:39

    Super że jest aktywność fizyczna. Brawo.