Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Blade Runner


Około 20-tu lat otworzył mnie na xxx!! = był ważny jak stąd do księżyca = świetny!!(puchar)

Ale ten teraz wg mnie  "Kicha totalna" + naciskanie przycisków emocji na oślep, a nóż zadziała...? (spi)

I całkowicie stracone 1,5 godziny(loser) = łażenie po sklepach, żeby kupić jakiś sweter i spodnie i coś tam, co wpadnie mi w oko, ale kicha taka sama jak powyżej...

Środa: 20 km rower(deszcz) i sauna w południe

Czwartek: 20 km rower(deszcz) + w południe na korposiłce coś jakby uzupełnienie wtorkowego za krótkiego treningu: 5 minut rozgrzewki na orbitrecu

1. Rozpiętki na ławce poziomej 15x 3 serie, 6kg

2. Ściąganie drążka wyciągu do klatki 15x 3 serie, 25 kg

Piątek: 20 km rower

wieczorem w klubie: 

1. Martwy ciąg: 35kgx rozgrzewkowo, 40kg x 10 x 3 serie,

2. Wiosłowanie: 20 kg x 15 x 3 serie,

3. Wyciskanie sztangielek siedząc: po 7 kg x 10 trzy serie,

4. Prostowanie nóg siedząc: 15x 30kg 3 serie

5. Wznosy tułowia na ławce rzymskiej 20 x 3 serie,

+ godzina ABT

Sobota: 10 km rower, godzina TBC + godzina sztang w zupełnie innej odsłonie - szybkie tempo, a wszystko zupełnie inaczej poukładane.. hmm nie wiem(mysli)

  • diuna84

    diuna84

    12 października 2017, 12:46

    ale jak film ? też chce obejrzeć 2049 :P

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    8 października 2017, 09:39

    Też szukałam swetra bez rezultatu, więc Cię rozumiem:)) Sklepy zarzucone kurtkami w takiej ilości, jakby szła zima stulecia. No ale coś pod tą kurtkę wypadałoby nałożyć :))

    • beaataa

      beaataa

      8 października 2017, 13:13

      Strasznie byłam zawiedziona jakością. Większość sklepów zapełniona tanimi łachami na kilka razy, a w tych lepszych takie strasznie paniusiowe wszystko, albo niepraktyczna np ciepły sweter ma rękawy 3/4. Nawet moje pewniki jak Zara czy Nike strasznie jakościowe popsute:( A w szafie pustki...

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      8 października 2017, 14:58

      Na te 3/4 rękawów też zwróciłam uwagę. Widziałam bardzo ładną taką małą kurteczkę, do pasa, luźną z taki rękawami. Tak coś w stylu żakietów Chanel. Była nałożona na małą czarną prostą sukienkę. Kurtka chyba malinowa, sukienka czarna, na modelce wyglądało świetnie. Stałam i myślałam, gdzie ja w tym wyjdę, przecież zmarznę w takim stroju. No chyba, że do tego dodają w gratisie mercedesa z kierowcą :)

    • beaataa

      beaataa

      8 października 2017, 15:22

      Jedna z moich koleżanek nosiła luźną kurtkę/marynarkę, tweedową, szeroką i z szerokimi rękawami 3/4 i do tego długie zamszowe rękawiczki, przyjeżdżała do pracy pociągiem. Była trochę gruba i mówiła, że prawie nigdy nie jest jej zimno.

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      8 października 2017, 15:35

      Mnie takie rękawy ogromnie się podobają, tylko cały strój trzeba odpowiednio skomponować, Tak, zamszowe rękawiczki to jest wyjście i buty oficerki też bym potrzebowała :))