Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
corpo siłka

Super Fotka a ten brak rękawa poruszył mój brzuch ze śmiechu. 😀😀😀

balans życia ;) Julian Mitchell- nie znam ! Brawo za podjęcie wyzwania

To wygląda jak podobna stacja na niegdyś "mojej wsi". :) Też lubię łazić po torach. Sweterek ładnie powstaje, kajaki to jeden z najpiękniejszych sportów! No i witaj, miło Cię widzieć po powrocie w dobrej formie!

Wcześniejsze zbiegły się w praniu? Może ciut za wysoka temperatura? Grunt, że zmierzone organoleptycznie:-)

czyli normalnosc wraca :) u nas jeszcze daleko do tego. chca granice z anglia zrobic i zamknac, bo tam duzo osob choruje a w szkocji prawie wcale. ciesze sie, ze udalo nam sie tydzien na Kornwalie wymknac, mysle, ze by ci sie podobalo, fajna do rowerowania i widoki prawie takie ladne jak w szkocji ;)) i foki na kamieniach w wielu miejscach sie wygrzewaja :)))

Oj tak, zupełnie inaczej pracuje się w biurze. Wiewiórkowy coraz bliżej końca :) U mnie chusta coraz większa, nie wiem sama w którym momencie skończyć :)))

Pięknie:)...A co do pociągów pustych.....a co to takiego?;) Ja ostatnio co tydzień jeżdżę pociągami na rehabilitację i za każdym razem modlę się żeby tłoku nie było...Póki co mi się udaje, prawie...ale ostatnio dosiadły się do mnie 2 dziunie bez masek:( Pozdrawiam serdecznie Ty nasza korpo-siłaczko;)

Fajna miałaś wycieczkę, ja też muszę wybrać się gdzieś dalej rowerem. pozdrawiam :))

No to wreszcie się doczekałaś, masz wszystko to, czego do szczęścia Ci potrzeba. Ale z drugiej strony, to też uważam, że praca powinna być gdzie indziej, a dom gdzie indziej. Choćby dla zdrowia psychicznego, do pracy powinno się " wychodzić". Kiedyś uwielbiałam jeździć pociągami. Do mamy w wakacje tak jeździłam. Teraz wszystko polikwidowane, a jak coś jedzie to puste wagony. Takim pociągiem to boję się jeździć sama po prowincjach