Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Substancja - SPOILER ALERT!!


Słyszałam, a właściwie to czytałam o tym filmie już dosyć dawno. 

I czekałam, bo temat taki mój: fitness, młodość, jedzenie.. (kolejność przypadkowa). 

Wczoraj obejrzałam no i jak dla mnie, pięknie, intrygująco pięknie podana głupota jakich mało 😵‍💫. Pomysł stary jak świat, rozwinięty w nieciekawy, niepobudzający wyobraźni (swoją tylko oczywiście mam na myśli) sposób. 

Mój nietakznowuwielki, no bo cudów po Demi Moore nie oczekiwałam, ale jednak zawód.

  • czarnadot

    czarnadot

    20 października 2024, 21:12

    ja dziś obejrzałam i tak nie wiem w sumie…zamysł rozumiem i mi się podobał ale dużo scen przerysowanych a gra aktorska szczególnie słaba wg mnie obie role damskie. dobrze wg mnie pokazany świat rządzony przez obleśnych podstarzałych facetów którzy nadal w świecie show-biznesu mają mega władzę

  • Milly40

    Milly40

    20 października 2024, 12:48

    Poczekam na jakiś streaming. Nie jestem w stanie ogladać filmow w kinie.

  • FranekDolass

    FranekDolass

    20 października 2024, 08:11

    No i dzięki, Beatko 😘 Tylko mnie utwierdziłaś, że nie warto… Za to z pewną dozą niepewności poszłam na Kuleja. I podobał mi się bardzo. Gra aktorska pierwsza klasa!

    • beaataa

      beaataa

      20 października 2024, 10:26

      Dziękuję za rekomendację 😃

    • rybka82

      rybka82

      20 października 2024, 11:22

      Pierwsza połowa filmu mi się podobała, ciekawiło mnie co będzie dalej ale końcówka masakra...nawet nie wiem jak to opisać...

    • barbra1976

      barbra1976

      20 października 2024, 11:29

      No i zaczynam być ciekawa 🤣

    • FranekDolass

      FranekDolass

      20 października 2024, 19:39

      A co było tą masakrą?

    • beaataa

      beaataa

      20 października 2024, 20:20

      Franku, napiszę Ci (w tytule tego wpisu dodałam ostrzeżeniem jak ktoś wiedzieć nie chce, niech nie wchodzi 😉. Ta młoda wersja wyniszczała starą, aż zrobiły wersję trzecią i to już był groteskowy potwór. I ten potwór wystroił się w suknię, zakrył twarz swoją piękną fotografią i poszedł występować na imprezie sylwestrowej (miała to zrobić wersja młoda i piękna). I tam na oczach ludzi zaczął się rozpadać i wszędzie, ale naprawdę wszędzie, zaczęła sikać krew, dużo, jasnej czerwonej, ludzie krzyczeli, ślizgali się, wszystko w tej czerwonej wodzie się kotłowało. I ja stwierdziłam, że mam dosyć i koniec. S. obejrzał koniec, ale nie chciał nawet o tym gadać. Tu już chyba tylko Rybka może dopowiedzieć.

    • FranekDolass

      FranekDolass

      21 października 2024, 06:28

      Ło matko!!! 😱😱😱

  • rybka82

    rybka82

    20 października 2024, 07:38

    Ostatnie 15 najgorsze...szkoda bo temat z potencjałem...

    • beaataa

      beaataa

      20 października 2024, 10:28

      Ja ostatnie 10 minut odpuściłam, już miałam dosyć.