No tak - napisałam wam, że zaczynam 30 dniowe wyzwanie ale nie wytłumaczyłam na czym ono polega :p
Tak więc zaczęłam od kupna nowej płyty Ewy
Ewka na swoim oficjalnym profilu rzuciła wyzwanie na 30 dni:
- 30 dni zdrowego jadłospisu,
- 30 dni bez słodyczy,
- 30 dni aktywnych z przerwa na regenerację w niedzielę (u mnie głównie to skalpel i turbo wyzwanie, ale zamierzam się ruszać jak tylko mogę)
Moim celem jest:
- zgubienie 10 kg
- zmniejszenie cellulitu
- ujędrnienie ciała
- zmniejszenie brzucha, bioder i ud
Tak więc start 23.06.2014 (poniedziałek) - koniec 23.07.2014 (środa)
katy-waity
25 czerwca 2014, 15:13w 30 dni minus 10 kg? to mimo wszystko malo chyba realne?
saros00
25 czerwca 2014, 08:38Myslalam ,ze to wyzwanie to jakis specjalnie ulozony plan cwiczen ..Teraz rozumiem ..To ja dzialam wedlug tego planu juz 2,5 miesiaca :D (zero slodyczy,zdrowe odzywianie i codzienne treningi :D -najgorsza jest ta przerwa na regeneracje :P )
beabunny
25 czerwca 2014, 08:46To prawda, człowieka aż nosi żeby poćwiczyć tego zakazanego dnia :D A jak efekty po 2,5 miesiąca?
saros00
25 czerwca 2014, 08:53Zgubilam 14 kg ale jem bardzo zdrowo ,nie glodze sie ,jem 5 posilkow dziennie i staram sie ,zeby nic w nich nie zabraklo..
Rwetes
25 czerwca 2014, 08:17Taaaa... w miesiąc chcesz schudnąć 10 kilo. Odetnij rękę - będzie łatwiej ;)
beabunny
25 czerwca 2014, 08:44Myślę, że obejdzie się mniej drastycznie :p kiedyś już mi się udało i to bez ćwiczeń. Tym razem głodzić się nie będę, ale będę intensywnie ćwiczyć :)