Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak ruchu?


Taaaaaaaaaak......nic tylko brak ruchu, a to 1150 m trzy razy w tygodniu to Kubuś Puchatek przepływa, oj  ....a spacery to Prosiaczek z nim uprawia. Niestety jak widzicie pudło , ruchu mi nie brakuje.
  • alam

    alam

    24 maja 2007, 17:42

    Sądziłam po sobie i swoim lenistwie; Wstydzę się bardzo, że cię o to posądziłam, już się poprawię :)

  • foczak

    foczak

    21 maja 2007, 19:17

    hi hi hi ;) Pozdrowionka!

  • calkamn

    calkamn

    21 maja 2007, 08:19

    myslę,że ta ospałosc nie ma nic wspólnego z brakiem ruchu. Mnie to dopada przy niskich ciśnieniach i zmianie pogody. Teraz np zrobiło sie cieplutko i zamiast roznosić mnie energia chodze senna jak spiąca krolewna :D Co prawda spory w tym udział ma u mnie niedoczyn. tarczycy ale to zupełnie inna bajka. Beata gratuluję wyniku na paseczku, 14kg wow ale Ci super idzie :DD. Miłego dnia i dalszych takich sukcesów. Pozdrawiam