Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wpis poćwiczeniowy :) chwalę się :) EDITTT


tak właśnie
chwalę się
że w końcu ruszyłam swoje grube cielsko do ćwiczeń :):):)

przykrym faktem jest
że to chyba kłótnia z mężem się do tego przyczyniła
od kilku dni nie możemy się dogadać
już prawie wogóle nie gadamy
i chyba właśnie by o tym nie myśleć
to zaczęłam ćwiczyć


Wczoraj nawet wyszłam pobiegać
nie długo, mały kawałeczek
ale zaczęłam coś robić
Stanik  sportowy już wypróbowany :)

Plan na najbliższe dni:
dziś -  1 dzień 30 day Shred, 60 minut hula hop, bieganie wieczorem
26.02 -  2/30 Shred, 60 min hula hop, bieganie wieczorem
27.02 -  3/30 shred, 60 min hula hop,
28.02 - 4/30 shred, 60 min hula hop, basen

niebieski- wykonane
 czerwony - nie wykonane
czarny - jeszcze przede mną


Pozdrawiam :)
  • pannaWeasley

    pannaWeasley

    25 lutego 2014, 11:54

    świetny pomysł z planem ćwiczeń! :)

  • mama.julki

    mama.julki

    25 lutego 2014, 11:30

    Coś w tym musi być bo jak mnue mąz zdenerwuje to też ide ćwiczyć:-)

  • aaaotoja

    aaaotoja

    25 lutego 2014, 11:25

    Super. Bieganie pewnie da swietne efekty

  • Bogna1982

    Bogna1982

    25 lutego 2014, 11:19

    super Beata, że zaczęłaś... kg odlecą!

  • kingulka1990

    kingulka1990

    25 lutego 2014, 11:10

    Ambitny plan i wymagający :) Tylko się nie przetrenuj ! ;) Powodzenia ;)