obiecuję odzywac się częściej nawał pracy mnie dopadł, do tego walczę z orange z cyfra, itp. pochłania mi to cała energię i czas, nie wiem jak się nazywam walczę z cybernetyką. Pomału wychodzę na prostą, niestety diety już tak nie trzymam ale muszę się zawziąć, zacząć ćwiczyć, odpuściłam wczoraj basen nie mogę odżałować ale miałam dużo do roboty wczoraj . Zjadam sobie nadal moj chrupki chlebek i moje jogurciki lajtowe, ale obiadku tez sobie nie odmówię, a piwk to już w ogóle:) Teraz moja wymarzona pogoda chłodno 15 stopni i do przeżycia. Czas wziąć tyłek w troki i wziąć się do roboty.
colorovax3
23 maja 2013, 21:25no teraz pogoda fajna ;)