Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
było wagowo nieciekawie już.........




Trochę o tym co było
, az wstyd się przyznać, ale po którejś z imprezek, przy suto zastawionym stole waga moja pokazała 75 kilo specjalnie zważyłam się taka wzdęta  przed okresem żeby samej sobie zadać kopniaka i jakoś się udało. Teraz waże 73,7. Wagi na pasku nie zmieniam żeby się bardziej motywować, miał być Dukan camridge, allevo myślałam równiez o powrocie na vitalię i zamówieniew programu na 3 miesiące ale nie. Przypadek zmienił moje plany. Kiedyś Wam wspominałam że bierzemy w pracy obiady z cateringu, były to obiady ze zwykłego baru mlecznego gdzie przeważały smażone potrawy typu kotlet: schabowy, mielony, kopytka (chociaż od roku już ich nie brałam), karkówka, i inne tłuste rzeczy. Od poniedziałku mamy Panią w pracy, która gotuje , na początku byłam specyficznie nastawiona, ale po tych kilku dniach kiedy waga tak spadła a najadam się do syta , w jeden dzień była łopatka w sosie z młodymi ziemniaczkami, potem był kurczak z warzywami, potem spaghetii z kozim serem i z pomidorami (pycha, pierwszy raz w życiu jadłam kozi ser i byłam zachwycona ) nie przeszkadzało nawet to że nie było mięsa w spaghetti, a dzisiaj była pierś z indyka w mleczku kokosowym z morelami i bananami, , układ trawienia rewelacja, brzuszek płaski, najedzona jestem do syta jem zdrowo i z tego się cieszę, zawsze zapijamy herbatką żurawinową, jutro idę na pierwsze TBC z Patrycją Bokiej (jeśli ktoś kiedyś oglądał to jest to dziewczyna, która brała udział w programie TVN ,,Wyprawa Robinson", zajęła drugie miejsce, taki mamy skarb  na Pomorzu, ponoć wiem od koleżanek z pracy które chodzą że wyciska wszystkie poty nawet od osób które zawodowo trenują, jest dwa razy w tygodniu. Jutro ją poznam bo jeszcze osobiście nie miałam przyjemności.Trening kosztuje 15 zł, mysle że warto i dzień i godzina bardzo mi pasuje, siłownia niepozorna, ze starej kotłowni, blisko mojego miejscu zamieszkania, w srody jest o 19-tej, nie będę sie też mega ograniczać i nie będę katowała się dietmi, które przyniosa rezultat tylko na chwilę, bo to bez sensu, efekt jojo wtedy gwarantowany, na allegro planuję kupić już sobie sportowe buty


myślałam o innych ale juz ich nie ma za późno się zdecydowałam niestety a były świetne i wyprzedaż bardzo korzystna, po prostu końcówka kolekcji. Mam niby buty takie sportowe ale kopytko tak wielkie że wszystkie buty są dla mnie niewygodne. Mój syn osiągnął dzisiaj szczyt szczęścia, przyszła w końcu jego ukochana pościelka z ulubionymi postaciami z bajki, kładł tam wszystkie maskotki, do tego gratis dodali pocztówki, nie mogłam go położyć spać bo cały czas chciał je oglądać, w końcu zasnął trzymając je w rękach, ledwo mu zabrałam :), ah te dzieci, dają tyle szczęścia i zastępują niejeden kabaret czasami :)