Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co mam zrobić aby on zaczął mnie znowu traktować
jak kobietę??


Witam
Zaczne od początku jestem z moim mężem już od 5 lat małżeństwem mamy 2 dzieci i bardzo go kocham tylko no jak to w małżeństwie bywa mamy pewne problemy chodzi głównie o mój wygląd i wag prawie 80 kg.
Jak się poznaliśmy ważyłam 56 kg było jak w bajce poprostu cudownie no i była między nami namiętność.Później zaszłam w ciąże później w drugą ciąże i przytyłam do 85 kg masakra, i od kąd moja córka skończyła 6 miesięcy mój mąż co jakiś czas obraża się na mnie bo nie wyglądam jak kiedyś bo nie waże tyle co kiedyś i że nic z tym nie robie.Bardzo mnie to boli.Moja córka ma już 2 lata a on dalej tak samo teraz waże 78kg oczywiście nie jestem z tego zadowolona ale ciężko mi się zmobilizować.No ale chodzi mi o to że mój mąż chciałby mieć w domu zajebistą laskę a nie tłustego parzchwila.
Co mam zrobić aby on zaczął mnie znowu traktować jak kobietę??
  • Myshak

    Myshak

    23 stycznia 2014, 08:42

    Heh, Twój mąż na taki głupi facetowy sposób sugeruje że za dużo ważysz ;/ Jemu się widocznie wydaje, że jak Ci tak powie to Cię zmobilizuje. Nie da się z nim porozmawiać na ten temat? Tylko nie wtedy gdy Ci tak powie bo wtedy oboje będziecie na siebie wściekli i nic dobrego nie wyniknie z rozmowy. Tylko tak na spokojnie? Że Cię to boli i nie pomaga. Może powinien cię inaczej motywować... raczej zauważać że schudłaś a nie dowalać Ci że za mało schudłaś... Weź może mu wytłumacz że kobiety prócz tego że po żarciu, nie mogą schudnąć bo hormony i inne diabły nam przeszkadzają ;( Powodzenia :) hmmm a Twój mąż to taki idealny jest? Może jemu trzeba raz czy drugi w czuły punkt przywalić? (tylko broń boże po męskości- tj jaki jest w łóżku - bo to więcej złego zrobi ;)) )

  • misssy

    misssy

    25 listopada 2011, 09:17

    schudnać... nic innego tu nie pomoze

  • blizka

    blizka

    21 października 2011, 08:31

    Olej go! To najbardziej działa na facetów, jak koło nich skaczemy, chcemy sie przytulac, pytamy "kochasz mnie", "podobam ci sie", a przy okazji mamy niskie poczucie wartości to choćby nie wiem jaki był ten nasz maz, lysiejący, z brzuszkiem i zero kaloryfera to bedzie sie czuł przy nas macho. Kobieta o niego zabiega, jej poziom testosterony i zarozumialstwa wzrasta. Olej go wiec, zamiast zajadac smutki zacznij cwiczyc, zdrowo sie odzywiac i bardzo dbac o siebie. Zobaczysz za nie dlugo szlag go zacznie trafiac ze zona mu piekniej, zgrabnieje a on dalej "tatusiek". Zacznij nosic glowe wysoko a jak uslyszysz cos uszczypliwego to nie komentuj tylko zrob 20 przysiadow. Wytestowalam na sobie dziala na 100%. Po jednym dniu olewania meza i ubierania sie do pracy mega seksownie dostalam taki pocalunek ze mi tchu zabraklo.

  • BrightNight

    BrightNight

    21 października 2011, 08:25

    Miałam podobnie, ale w końcu zaakceptował to jak wyglądam i obecnie dopinguje mnie w odchudzaniu bez presji(ja sama siebie psychicznie wykańczam) no ale mój w końcu też przytył-waży 102kg przy wzroście 182cm i zaczął ćwiczyć na siłowni. W każdym bądź razie roumiem Cię bardzo dobrze bo jak go poznałam ważyłam 58kg, po ciąży 80, potem dobiłam nawet do 90 i tak powoli schodzę z tej wagi:) a od narodzin syna też minęły 2 lata...:/

  • Ania355

    Ania355

    21 października 2011, 08:24

    schudnąć