Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzis juz piatek :)


jeszcze tydzień i wyjazd nad morze, mam nadzieje, że pogoda sie nie zepsuje. kazdorazowo jak wyjeżdzaliśmy - czytaj nad polskie morze - pogoda byla wymarzona. mam nadzieję, że i tym razem tak będzie wczoraj dzień raczej bez rewelacji ;) rano: mała bułka z serkiem białym z warzywami, na to plasterki pomidora, ogórka i rzodkiewki, II sniadanie : 1/2 opakowania makreli w galarecie ok, 100gr 2 kawy, 1 zieleona i niezliczona ilośc szklanek wody 3 x 2 łyżeczki ispagulu obiad: 2/5 paczki ryżu, 1/2 schaboszczaka i góra buraczków z papryka kolacja: 1/2 opakowania sledzia w galarecie no i czysta rozpusta 1/2 szklanki jogurtu naturalnego podłodzonego z galaretka - no nie mogłam sobie odpuścić :( ale było warto:)

a dzisiaj rano: szklanka wody z cytryną i kawa na obudzenie :P
śniadanie: dwie kromeczki cieniutko z masłem i kiszonym ogórkiem
II świadanie:  400 ml.maślanki i kawałek serniczka 1,5 cm. x 3,5 cm
na obiad bedzie biała kapusta, ziemniaczki i rybka
podwieczorek- wczoraj przygotowany serniczek na jogurcie naturalnym z galaretka i owocami ( borówka i truskawki)
na kolacje>?? może jajko na twardo i 4 -5 kuleczek zottarelli
Nie wiem ile to kalorii - ale może w 1500 się zmieszcze??

a jutro ważenie i mierzenie- chociaz nie spodziewam się cudów. ćwiczenia trochę odpuściłam - wczoraj tylko 5 min skakanki i kilka wymachów nóżkami, brzuch jak balon przed @.
dzisiaj to nie wiem co się uda zrobić - z tego co juz było to tylko 2 serie schodów w pracy z parteru na II piętro i z parteru na III piętro.
 mam ochotę na łyżworolki - ale jak sobie pomysle ja stara baba, dzieciata z taaakim dupskiem na rolkach ?? tym bardziej, że nigdy na nich nie jeżdziłam - ale jak się kiedyś zdecyduję -to na pewno będzie z tego niezły cyrk:))

  • beazim

    beazim

    25 lipca 2008, 13:23

    w takim razie pakuj manatki i 2 sierpnia skoro świt - wyjeżdzamy ;)

  • bluebutterfly6

    bluebutterfly6

    25 lipca 2008, 10:06

    maskara