Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1-14


w pracy nerwówka - i głodna jestem jak wilk

wczoraj udało mi sie troche poćwiczyc i zaliczyć 20 min steppera, udało mi sie nie jeść po 19,30,
tylko pomarancza i dwa łyki Karmi.
nie wiem co bedzie dzisiaj:
narazie zjadłam:

jogurt danone z płatkami,
kawa 2x
herbata 2x
pieczywo lekkie 4x kromka
plasterki sera zóltego lihgt 2x

obiad:
spagetti z sosem ( pewnie bardzo kalorycznym - spadek od siostrzenicy która nie ogranicza tłuszczy :(!!! niestety - a powinna

kolacja??
jeszcze nie wiem