Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poprzedni dzień był pełen wrażeń:-)
uffff......książka i spać


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa........jak dobrze, że już nowy dzień :-)Julian śpi obok mojego chrapiącego na potęgę małża :-) Julian to kot,szumnie nazwałam go kotem, bo  to kociak, może od 7 tygodni oddycha i patrzy na ten przeokropny świat. Przybłąkał się malutki i jak go nie utulić? Ktoś porzucił, podrzucił...ktoś okrutny...No i szukałam domu i ogłoszenie dałam na fb ale jakoś tak podskórnie czułam, że zostanie. No i będę truła małżowi gdyby zechciał wpaść na pomysł by poszukać mu domu :-)

To taki szybki skrótowiec  :-=)   Dobrej nocy :-) Zieeeeeeew.....

                                    Dziś na wadze: 135,9