wróciłam wypoczęta, ale wczoraj i dzisiaj już urobiona na nowo.
Było suuuper.
Kąpiel w borowince, potem masażyk a w niedzielę kąpiel perełkowa. A wieczorami wiecie super zabawa:)))
Wyprawa do czech, wiadomo po co:))) Piękne widoki za mną....żal wracać..
A tu przy fontannie przed Wojciechem. Spotkaliśmy tam W. Pszoniaka, bo kręcili film akurat w tym uzdrowisku. Koleżanka nawet autograf zdobyła:)))
Weekend minął szybciutko, dietkowo było też, ale jak wrócę do paska, to na pewno dam znać:)))
Buziole, tęskniłam za Wami!!!!!!!!!!!
Magduska1983
17 maja 2010, 08:58za miłe słowa, a buciki kupiłam w Ambrze z serii kup ładnie i niedrogo he he bo tylko za 40 zeta,w sumie kolor jest trochę inny niż na zdjęciach bo jest taki intensywny morski, może poszukaj w necie to znajdziesz, ale są mega wygodne tylko ta pogoda niepozwala na używanie ich zgodnie z przeznczeniem:)
martita.szczecin
16 maja 2010, 20:44ale ci zazdroszcze!!
oliwierek
14 maja 2010, 20:52Śliczna kobieta z Ciebie, aż cholera tak bardzo motywuje taki wygląd, ze szok!! ZAZDROSZCZĘ TAKIEJ FIGURY i wiele mi jeszcze do takiej brakuje... pozdrawiam i ślicznie wygądasz, czy tobie na pewno jeszcze dieta potrzebna:>
indeside
12 maja 2010, 17:56Beatko wyglądasz suuuuuper!!!! a szkoła masakra:/ nic nie pojmuję
martita.szczecin
12 maja 2010, 08:16super wygladasz:)) wygladasz jakos szcuzplej ode mnie :P a ja juz mniejsza waga:))))
paskudztwoo
12 maja 2010, 08:13na takich wypadach, olac dietkę!!
otoja1981
12 maja 2010, 00:27no no noooo ale pieknie wygladasz, chyba nie tylko gory zdobywalas, ale serca Czechow! pozdrawiam x
Danusia93
11 maja 2010, 22:20Też tam chcę pojechać, tak tam pięknie!!!:)))....