Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i po świętach...


po przerwie świątecznej waga 82,8.

Ale wracam powoli na dobre tory. Mam nadzieję, że MM zadziała jak zawsze,  

Dzisiaj: stepper tylko 20 min, dużo zielonej herbaty i czerwonej.

ś: grapefruit, po pół godzinie kawa i kromka chleba żytniego z serem 0%.

o: mielony drobiowy bez bułki i sałatka z pekińskiej.

k: wczorajsza sałatka: pierś z kurczaka , brokuły, sos jogurtowo majonezowy z czosnkiem. Dzisiaj dołożyłam jeszcze pomidorki koktajlowe. pyyycha.

zmieniam trochę dla siebie dietkę i jem 2 tłuszczowe i 1 węglowy posiłek, szybciej mi spada waga.

pozdrawiam Was:)