Witam, tak jak myślałam są zakwasy i to jakie masakryczne.Ale nie poddam się dopadne sie temu tłuszczowi do tyłka i ko skopie raczej zabiegam hehe zwał jak zwał pozbędę sie go.I ten cellulitis tez pożegnam bez najmniejszego żalu.Zastanawiam się tylko czy jakiś żel dokupić na niego a jak tak to jaki może wy macie coś wypróbowanego i dobrego.
A bieganie nadal uważam za odpoczynek od mojej 3 osobowej bandy w postaci 3 dzieci (14,11,i 6 lat) a że są ferie to marudzą jak najęci.
Miłej nocki kobietki
JzBeata
25 stycznia 2012, 22:47pozdrawiam :)