Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie ma to jak kochający chłopak


Dzisiaj wielki dzień próby :D ja idę zgodnie z dietą, a mój Piotrek... ma wielkiego głoda (smiech) ja zjadłam ładnie na obiad razowy makaron z pieczarkami i twarogiem, a on pizzę i... resztę mojego obiadu, bo nie dałam rady z całym. Teraz ładnie czekam na kolację, a on... wcina frytki :D aaa i do tego oczywiście pepsa. Chciałam zrobić zdjęcie jego porcji, ale nie pozwolił, bo się wstydzi :PP mimo wszystko, wyznam szczerze, nie mam wielkiego problemu, żeby siedzieć przy nim i patrzeć jak je (dziewczyna)

  • Katerina2110

    Katerina2110

    10 sierpnia 2018, 19:08

    Hehe :) a ja mojego tak musztrowałam od początku,ze schudł szybciej i więcej, niż ja !

    • BettyBoop89

      BettyBoop89

      10 sierpnia 2018, 19:20

      Ja stwierdziłam, że nie będę swojego pilnować, bo mam nadzieję, że w końcu sam stwierdzi, że lepiej jeść mniej i zdrowiej :D