szajs z obecną pracą, nie pierwszy taki numer w nocy kiedy śpię, dostaje wiadomość ze zmianą grafiku i to nie na zasadzie czy może pani, tylko mam być i już, a ja przecież mam spotkanie w potencjalnej pracy B, nie mówiąc o tym, że też mam swoje życie, do tego znów mnie zarażono, tym razem gardło. Jestem po Nurofenach....Kurw* mać. Trzeba z tamtąd wiać co sił w nogach. Jedzenie z wczoraj:
s: tortille..... Pampuch z sosem malinowym zdobyczny i niedobry
o: pyry z gzikiem, kawałek tarty z pieczarkami, kawa
k: dwie mandarynki, jabłko, kawałek tarty i kilka czekoladek.
Jestem ciekawa czy rutyna dziś zwycięży nad emocjami, bo jestem nieźle wk* nosi mnie. Zazwyczaj wtedy jadłam bezmyślnie.
the13430girl
27 października 2022, 16:18Uciekaj stamtąd szybko! Będzie tylko lepiej 💓🥰
beutyheart
28 października 2022, 14:19❤️
Janzja
27 października 2022, 14:35No nie dziwie siez tez by mnie nerwy rozniosly. Nie da sie powiedziec nie lub negocjowac np godzine czy dwie przerwy na wyjscie? To problem pracodawcy meczyc sie z zastepstwami ostatecznie. Bo co jakbys byla nie wiem w Sopocie albo na l4?
beutyheart
28 października 2022, 14:19Załatwiałam.Tam jest wszytko "oczywiste" bo przecież nie ma kadry, a szukają...i nie znajdą pewnie.A dzieci muszą mieć opiekę. Bagienko oświatowe
PACZEK100
27 października 2022, 09:01Masakra z tą pracą, nie cierpię takich rzeczy.
sylwiapa87
27 października 2022, 07:17Ale smaczne jedzonko. Wspolczuje z godzinami pracy to naprawde musi byc denerwujace..a mozesz sie nie zgodzic? Prawa pracownika nie obowiazuja?
beutyheart
27 października 2022, 07:23Chyba nie jak jest kryzys w firmie, a jest bo nie ma połowy kadry.