Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zrobiłam coś ala Raffaello!


Wczoraj pozwoliłam zjeść sobie kawałek pizzy i pół szklanki coli. To będzie masakra. 

Zrobiłam mega tłuste coś ala Raffaello.Oczywiście bez węglowodanów. Pycha!

Kilka kolejnych moich posiłków, na śniadanie 3 jajka sadzone

Na obiad golonko, ogórek kiszony i kapusta kiszona

  • Mokebe

    Mokebe

    26 kwietnia 2017, 18:06

    bardzo dobrze ze jesz kiszone warzywa, tak dostarczysz witamine k2, a najlepiej by bylo jakbys jeszcze zsiadle mleko z cala masa dobrych bakterii pila zamiast zwyklego sklepowego, po nim to cielaki zdychaja pozdro

  • kkasia12345

    kkasia12345

    26 kwietnia 2017, 17:24

    Pysznie wygląda to Rafaello :) Czyżby jakiś w miarę dietetyczny przepis? :D

  • aska1277

    aska1277

    26 kwietnia 2017, 17:04

    Oj ale bym zjadła takie słodkości ;) i chyba dziś cos kupie :) aby zagłuszyć smutek ;)