Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Druga rocznica poznania


(smiech)Hej :)

Narzekałam, narzekałam, ale odezwało się do mnie kilka osób z prośbą o jadłospis i takim oto sposobem zajęłam sobie czas i zarobiłam :) Co prawda niewiele, ale wystarczyło do wypłaty.

Dzisiaj obchodzimy z Mężem 2 lata od naszego pierwszego spotkania. Byłam w pepco i kupiłam sobie z tej okazji kolczyki :p Całe 5 zł (smiech)

Kupiłam też takie maniuniuniunie rękawiczki dla noworodka i czapeczkę, trochę większą (nie znam się na rozmiarach) :p


Niedługo trzeba zacząć się rozglądać za wózkiem. Mam nadzieję, że kupię go za wypłatę z ZUSu. Póki co - cisza. Mają jeszcze tydzień. Ciekawe czy wypłacą.


U nas remoncik się zaczyna. 


Pogoda ciągle cudowna. Pięknie jest <3

Mąż chce nazwać syna Szymon :p Mi tak średnio się podoba, ale już niech będzie :D Dla córki to od razu wiedzieliśmy jakie chcemy. Marysia. A dla chłopca to ja nie wiem. Podoba mi się kilka imion, a Mężowi ani jedno z moich. Oprócz Mariana :D Oczywiście Marianek nie będzie, bo nie chcemy "krzywdzić" dziecka. Ja wiem, jakie dzieci potrafią być niemiłe. A jak się trafi taki Marianek w gimnazjum... Albo w liceum? Mógłby mieć do nas żal. Mi się tam podoba to imię, ale wiadomo. :p


  • g.ula

    g.ula

    8 listopada 2018, 20:17

    Oczyyyy <3

  • dola123

    dola123

    8 listopada 2018, 18:36

    Pięknie wyglądasz :) Ciąża sluzy w pelni :)

  • barbra1976

    barbra1976

    8 listopada 2018, 16:48

    A Miłosz? Ostatnio bardzo lubię. Cudny kolor oczu :)

  • Gacaz

    Gacaz

    8 listopada 2018, 15:24

    Mam syna Szymona, mąż wybierał. Wszystkie osoby o tym imieniu, których znam są przystojni, mądrzy i dobrzy. Dobry wybór.