Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
22 sierpnia


Budleja w sobotę podlana, ładnie się trzyma. Borówek zatrzęsienie, pięknie też wyglądają. W piątek jadę z Vinylem, podleję, pozbieram, może szybki umyję. Wracam w sobotę wieczorem, bo w niedzielę jadę pomóc Młodszym przy Dożynkach. Będzie młócenie cepem! Nie robiłam tego nigdy, może spróbuję:)

Waga w sobotę wskazała 78,3kg. Nie jem według planu Vitalii, jeszcze nie spojrzałam jaki jest na ten tydzień. Jogi nie ćwiczę, łokcie już prawie bez strupów. Trenażerkiem ćwiczę dolne części, ale bez szaleństwa.
Wróciłam do roboty drutami z takim zaangażowaniem, że teraz muszę z 5 cm spruć. Dobrze, że wzór zaczęłam rozumieć:)) Szybko się robi. Znowu oglądamy Ranczo:)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    23 sierpnia 2023, 12:15

    Tez bym chętnie Ranczo pooglądała :))

  • sachel

    sachel

    23 sierpnia 2023, 08:16

    Ja Rancza oglądałam tylko 2 pierwsze sezony, potem scenariusz mnie męczyła. Ale te pierwsze dwa są dla mnie super. Życzę Ci, żeby budleje zakwitały w tym samym czasie, bo wtedy jest widok wow.

  • hanka10

    hanka10

    22 sierpnia 2023, 20:56

    Pokaż to młócenie cepem, jestem ciekawa jak Ci pójdzie :)!

  • PACZEK100

    PACZEK100

    22 sierpnia 2023, 19:45

    Miłego oglądania

  • mania131949

    mania131949

    22 sierpnia 2023, 17:21

    Ja już nawet nie mogę policzyć ile razy oglądałam i nadal oglądam Ranczo. Dla mnie to serial nie do znudzenia :-)))