Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szkoda mówic


dzisiejszy dzień zdecydowananie nie dietkowy:-( Pochłaniałam wszystko co wpadło mi w ręke :

Sniadanie
Actimel 70
kromka z wedliną 130
wafel z serkiem 70
kawa 50

Obiad
kotlet z piersi kurczaka 400
zupa 100
warzywa 50

podwieczorek
czekolada 40
ciastko 300
corny 220
wędlina 100

kolacja
ogórki kiszone 50

Razem 1580 kcal koszmarnie dużo

Dodatkowo cały dzień spałam wieć nie wiem jak ja to zrobiłam
Z misiem moim durnym sie nie widziałam, ale jutro idziemy na piwo (ja na soczek) ... a rano jade przyjaciółke odwieść na samoloy do Londynu :-((

Prosze zlinczujcie mnie, zróbcie cokolwiek bo wpadłam w taki dołek że
 nie mogę z niego wyjść:-((



Jak bym umiała wsadzic se palca w buzie tak bym dziś zrobiła jestem tak najedzona ze ciężko mi nawet isc spać:-((

  • izydora322

    izydora322

    13 kwietnia 2008, 00:50

    no w sumie za te ciastko, czekolade i corny to powinnam.. co ty robisz?? chudnąć mi tu proszę a nie tyć!!! co to ma znaczyć!! a serio to główka do góry!! dzisiaj był zły dzień to jutro musisz to nadrobić i poprawić.. w końcu od jednego kryzysu świat się nie zawali, tylko żeby mi się to nie powtórzyło.. buziaki!!