Oj jak nigdy tak wolno mi weekend leci :-) i jeszcze cały tydzień wolny :-) Ale póki co dużo lepiej się czuję i postaram się spędzić go nieco aktywniej :-) Dziś sobie już trochę poćwiczyłam, tak bez szaleństw - 8 min abs, 10 min z pośladki mel b i 10 min brzuch mel B. Kurcze robiłam jej ćwiczenia pierwszy raz i choć muszę przyznać, że z Ewką bardziej dostaje po dupie to brzuszki mel B są dla mnie mega :-) Nom to na tyle teraz uciekam do waszych pamiętników :-)Miłej niedzieli!!!
domanika
4 lutego 2013, 10:11ojejku ile ja bym dala za takie cudowne niekonczące się L4!:) buziaki Kochana i zdrowka duzo zycze!
xSoxShyx
3 lutego 2013, 21:58mam nadzieje ze bedzie lepiej..chociaz po dzisiaj jutro bedzie +5kilo haha
jasmina19
3 lutego 2013, 17:53he he dzięki :), fajnie się z jillian ćwiczy, skoro ja taka oporna na ćwiczenia, taka duuża, i taka leniwa daję radę to i Ty dasz