Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
flustrująca waga


Moja waga spędza mi sen z oczu . Dziś pokazała 66,5 kg !! Nie wiem jak to możliwe bo w centymetrze bez zmian, a mimo to waga 2 kilo więcej :-( Kurcze czemu? Ćwiczę, chodzę, zasuwam na rowerze i gówno :-(

Postanowiłam sobie poprawić humor i poszłam na shoping - kurcze nic nie ma w tych sklepach. Poza tym czułam się mało atrakcyjnie i każdy ciuch wyglądał na mnie źle. Więc kupiłam 2 pary butów i torebkę ( te rzeczy mimo wagi zawsze są dobre), wszystko świecące i lakierkowe :-) Portfel sporo szczuplejszy a humor nadal na poziomie zero........

Idę do łóżeczka. Torba pełna akt, weny brak, może film coś pomoże :-)


A tu moje dzisiejsze zakupy :-)



no i butki :-) Praktyczna jestem więc te na płaskim do torby a wysokie na nogi póki nie odpadną lub będzie potrzeba gdzieś biec





  • Jess82

    Jess82

    27 kwietnia 2013, 12:02

    Zajebiste zakupy! Jak mogły nie poprawić humoru?? A wagą się nie przejmuj, sama wiesz jak to jest z tą suką:)

  • marysia22

    marysia22

    26 kwietnia 2013, 19:21

    gdyż miesnie sa ciezsze !!! :p hihihi wiec smuklejesz!!!!

  • domanika

    domanika

    24 kwietnia 2013, 22:27

    kurcze Kochana, moze to masa mięsniowa przyrasta? a butli... szczegolnie te szpileczki- PRZEMIŁE:)

  • Effta

    Effta

    24 kwietnia 2013, 20:58

    te 2 kg to wszystko tylko nie tluszcz - centymetry najwazniejsze, wiesz o tym doskonale :)

  • iamnotperfect

    iamnotperfect

    24 kwietnia 2013, 19:22

    Może woda CI się zatrzymała w organizmie, albo okres się zbliża? Ja też zawsze jak idę na shoping to nic mi się nie podoba, a jak pójdę przypadkiem to wszystko bym kupiła hihi :) a zakupy Twoje świetne!!

  • nene82

    nene82

    24 kwietnia 2013, 19:20

    Nie martw się tymi 2 kg . Jeśli ćwiczysz to musisz się liczyć z tym że mięśnie więcej ważą od tkanki tłuszczowej.