Wczoraj byłam i ginekologa i jednak PCOS... Więc jestem załąmana... Dał mi leki na złagodzenie objawów i Meridie 15... Po prostu rozpłakałam się na środku ulicy, ludzie patrzyli na mnie jak na narkomana... Może mieli rację... Idę dzisiaj dać w palnik... Wali mnie wszystko.. Waga mi stanęła... I się wacha... Ale dlatego, że za dużo jem ... I w ogóle... Jestem głupia...
PCOS : http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_wielotorbielowatych_jajnik%C3%B3w
asia6633
1 maja 2007, 21:36Hej Skarbie strasznie Ci wspolczuje ale nie zalamuj sie!!! Bedzie napewno lepiej!!! Musi byc i tak musisz myslec, nie wolno inaczej. Wszystko sie ułozy.
Misqa19
27 kwietnia 2007, 17:48...napewno bedzie dobrze, zobaczysz wszystko sie ulozy. Trzymam mocno kciuki :)
laluna33
27 kwietnia 2007, 12:44ze wszystko Ci sie ułoży,musi tak być i innej możliwości nie ma,a jak chcesz poprawić sobie humor a przede wszystkim życie..to zapraszam do książki Potęga Podświadomości E.Murphy
laluna33
27 kwietnia 2007, 12:12takie metody leczenia,a Ty taka młodziutka jesteś,poza tym nie ufaj tylko jednemu lekarzowi,bo to nie popłaca,a czemu chcesz zerwać z Jarkiem?chyba nie z powodu PCOS,bo to głupie...trzymam kciuki
czikita33
27 kwietnia 2007, 12:08co to zo pco? mozesz odpisac ciekawa jestem pozdrawiam.
laluna33
27 kwietnia 2007, 12:04nie załamuj się tak łatwo,po burzy zawsze przychodzi słońce i pewnie do Ciebie dotrze,nie bardzo rozumiem co to za chorobę masz(PCOS)ale kazdy ma gorsze chwile,usiądź ,uspokój się bo emocje to zły doradca...głowa do góry