Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początki - dzień 6


Nie jestem na jakiejś specjalnej, wymyślnej diecie, postanowiłam zmienić swój tryb życia na zdrowszy, jak to się teraz mówi - na bardziej fit.  Kiedyś było mnie pełno na zajęciach fizycznych, tańczyłam, śpiewałam. Potem przyszło liceum, teraz studia i jakoś przybrało mi się na wadze 10 kg. Nie jest w sumie najgorzej, przy wzroście 168 cm ważę około 63 kg, ale źle się czuję w swoim ciele. Mam ogromny problem z cellulitem, po części odziedziczony po mamie... Zakładam tego bloga, by móc tu dzielić się swoimi sukcesami, a także by mieć większą motywacje. Dzisiaj od samego rana mam parcie na żarcie, nie poddaję się. Jest to spowodowane stresem przed sesją,  w przyszłym tygodniu mam aż trzy egzaminy, które chciałabym zaliczyć, a zakres materiału jest po prostu przytłaczający. Zaraz pójdę na rower to się trochę rozładuje.  Znacie jakieś sprawdzone sposoby na cellulit? 

  • angelisia69

    angelisia69

    4 czerwca 2016, 14:42

    czysta dieta,duzo plynow,cwiczenia silowe i jakies dodatkowe masaze/tarcia rekawica ,napewno pomoga.Powodzonka w walce o lepsze ja ;-)