Witam :P
Mam takie pytanie : czy miewacie wpadki dietetyczne ?, jak często ? , i czy po nich odrazu się poddajecie ? a może wracacie na dobre tory ? ..
Ja po miesiacu nie nagannej diety upadłam i mam kilka błędów w przeciągu dwoch dni ,
i to dość poważnych
- bułki z nutellą
- 2 knopersy
i kilka kanapek z szynką
Jak myślicie prowadzić dalej dietę , w sobotę mam ważenie , i boję się że przez to się rozczaruję
karomat
17 marca 2015, 15:26Wiem jak wpadki potrafią przekreślać całą dietę. Przeszłam przez to nie raz. Jak już zaczynałam ze słodyczami to później nie mogłam się opanować i kończyłam dietę tak szybko jak tylko się zaczęła. Tak było, ale już nigdy więcej!!! Liczę, że też wytrwasz w Twoim postanowieniu :) Wpadki wpadkami, ale wystarczy poćwiczyć trochę więcej i można spokojnie wybaczyć sobie chwilę słabości ;) Nie wpadajmy w paranoję :) Każdy może mieć słabszy dzień. Ważne, żeby nie pluć sobie w brodę, że coś zjedliśmy, tylko ruszyć do przodu i następny posiłek zjeść już zdrowy. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje sukcesy. Pozdrawiam :*
HopeSolo
17 marca 2015, 14:45Ten napad mógł się wziąć stąd, że jesz za mało. Policz sobie PPM i CPM. Od CPM odejmij max 25-30% i tej ilości kalorii się trzymaj. Absolutnie nie schodź poniżej PPM!
HopeSolo
17 marca 2015, 14:42Ja ostatnio co tydzień mam imprezę i nie siedzę na niej o głodnym pysku :P Nie ma co roztrząsać tematu. Zjadłaś, to zjadłaś. Żyjesz dalej i wracasz do założeń :)
Blondynka94
17 marca 2015, 14:26Pytanie raczej: kto nie ma wpadek. Najważniejsze to od razu wrócić na dobre tory, a nie wmawiać sobie, że dobra, to już dzisiaj całkiem sobie daruję i zacznę od jutra...
fiterka
17 marca 2015, 14:08a kto ich nie ma ??? pozdrawiam cieplutko!
edytka87j
17 marca 2015, 14:04może nie waż się w ta sobote jeśli sie boisz że wynik Cię może rozczarować:):) na wage wejdziesz w następna sobote...a przez następny tydzień postaraj sie być silna, zdrowo sie odżywiaj i poruszaj troche wiecej:):)