Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
38/69 podsumowanie dnia... było ostro:)


Czasem zamieszczam swoje menu:

śniadanie - 250 kcal kromka chl. pełnoziar z serem i plastrej chudej wędliny+jogurt nat.

II śniadanie:200 kcal jabłko z cynamonem+100 gr jogurt naturalny + łyżeczka słonecznika

obiad: 350 kcal filet z piersi z indyka 100 gram+1/3 paczki kaszy gryczanej + brukselka i fasola gotowana

podwieczorek: 220 kcal 100 ml mleka+350 gr truskawek+1 kulka granoli z czekoladą+50 gr jogurtu naturalnego+5 gr ziaren słonecznika

kolacja:300 kcal 200 gr jogurtu naturalnego+200 gr truskawek, pół kromki chleba+serek wiejski+łyżeczka dżemu malinowego niskosłodzonego

dziś ok. 1320 kcal

AKTYWNOŚĆ:

trening:10 minut marszu+15 minut biegu+5 minut marszu (tak będę biegać przez 2 tygodnie 3xna tydz, potem zwiększenie intensywności.)

35 minut jazdy rowerem

AW6 dzień 7

BBL-Bum Bum (nie zrobiłam 2 cz. treningu - są to ćw. na brzuch, a od tego mam Weidera)

SPALONYCH OK. 650 KALORII!!!

Także dziś intensywnie. Czuję mięśnie nóg. Jak fajnie. ;-)

MOTYWACJA DUPCIOWA:

 

Samotna się czuję. Krzysiu już prawie na miejscu.  Miesiąc bez faceta. Och.

 

 

  • paauulinaa

    paauulinaa

    1 czerwca 2012, 09:46

    Ale za to po miesiącu będziesz go miała już na stałe :)

  • lecter1

    lecter1

    31 maja 2012, 20:50

    Jak mięśnia bolą to znaczy że się cwicza a to dobrze:)

  • blair88

    blair88

    31 maja 2012, 16:53

    do blondu wrociłam niedawno ;d piękne menu jakz wykle, chudzielcu z boską talią :)

  • KotkaPsotka

    KotkaPsotka

    31 maja 2012, 13:00

    Rety moja aktywnosc fizyczna w porownaniu z twoja to tak jakby na kanapie siedziala: biegam 3x w tygodniu plus brzuszki.

  • kate3377

    kate3377

    31 maja 2012, 10:57

    To tylko miesiąc. Poradzisz sobie:)

  • olicyjka

    olicyjka

    31 maja 2012, 10:49

    Niezły sobie wycisk dajesz,a le z tego co pamiętam zawsze jak brałaś się za dietę, to porządnie:) Miesiac bez faceta to jeszcze nic strasznego, przynajmniej wiesz, że masz na kogo czekać i że wróci:)Trzymaj się dzilnie:)

  • kotusiek

    kotusiek

    31 maja 2012, 10:46

    Kochana miesiąc szybko minie, tym bardziej jak ten czas przeznaczysz dla siebie, dopracujesz swoje ciałko, bo już nie wiele Ci zostało do pracy no i włoski, oraz pielęgnacje cąłej sebie :) będzie dobrze! Mkniesz jak burza!

  • beciaaaa92

    beciaaaa92

    31 maja 2012, 10:35

    Płacz mi już chyba nie pomaga. Czasami mam tak ,że ryczę chyba z bezsilności już. To jest takie niesprawiedliwe ,że człowiek wierzy,że będzie ok a zaraz glupie jedzenie nad nim panuje! Wolałabym chyba palić albo coś,nie wiem. Ale jedzenie jako nałog?-tragedia bo jeść trzeba i tak :(

  • asimil

    asimil

    31 maja 2012, 10:21

    Przeznacz ten miesiąc dla siebie. To dużo i mało czasu, jak go intensywnie wykorzystasz to szybko minie :-)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    31 maja 2012, 08:20

    Jakoś Ci zleci ten miesiąc, a jak już Krzyś wróci to szczęka mu opadnie jak Cię zobaczy ;)

  • poemka90

    poemka90

    31 maja 2012, 08:06

    hmmm moze zle napisałam to byłu chrupki kukurydziane orzechowe ale chyba to jeden pies co nie ? bo to i to mega kaloryczne

  • arsenka

    arsenka

    31 maja 2012, 07:55

    oo rany jaka fajna dupeczka :)) bedę taką miała :D ,,biena miesiąc bez faceta ... nie wiem jak ja bym to zniosła...ale przynajmniej skupisz się na odchudzaniu a jak Krzys przyjedzie to bedziesz taka laska że hej ;))

  • martynaaa1919

    martynaaa1919

    31 maja 2012, 06:07

    Bardzo ladnie trzymasz dietke:) Niedlugo tak jak Ty bede swojego widziala raz na miesiac:(

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    30 maja 2012, 20:47

    Bardzo ładny dzionek za Tobą. Nie smutaj , czas szybko leci . Tyłeczek na zdjęciu-marzenie.

  • malwis88

    malwis88

    30 maja 2012, 20:42

    oj znam ten ból, ja 2 tyg. bez mojego i już wariowałam;/ ale Dasz rade:) jak i z dietą:) 3maj sie:)