Nie lubię tyć, a teraz własnie tyję. Ciąża, chcąc nie chcąc - żyje swoimi prawami. Nie daję rady panować nad głodem. Nie mam wymiotów, więc nie mam jak dość sporo kobiet w ciąży - na początku chudnie. Nie mogę fopiąć jeansów, więc w weekend na zakupy i kupuję dłuższe bluzki i legginsy.
A gdzie tu dalej? :)
Moja dzidzia sobie fika w brzuniu, a rodzice ją mocno kochają.:)
Nienia87
5 grudnia 2014, 07:16Dobrze ze ogółem Twoje samopoczucie jest dobre i brak dolegliwości ciążowych byle tak dalej :)
Wisterya
4 grudnia 2014, 20:00Spoko, ja bez ciąży nabieram :p Taka pora roku
paulinkaa19881
4 grudnia 2014, 13:38Teraz najważniejszy jest dzidziuś! Trzymaj sie dzielnie. Po ciąży zaczniesz sie odchudzać teraz o tym nie mysl
Avika87
4 grudnia 2014, 10:11Ciesz się, że ominęły Cię te nieprzyjemności pierwszego trymestru:) Najważniejsze, że dzidziuś zdrowo rośnie:)
red_rose
4 grudnia 2014, 09:46Ojj ciesz się, że nie masz nudności i wymiotów, to jest wykańczające, ot taki wieczny kac 24/h... u mnie trwał 3 miesiące, ja miałam serdecznie dosyć a kg i tak zaczną przybywać i tak kwestia zdrowego odżywiania a nie wpychania w siebie śmieci tłumacząc się ciążą, naprawdę :)
Vivien.J
4 grudnia 2014, 09:40Też tak myślę, że kilogramy zlecą po porodzie i pewnie też podczas karmienia (chociaż z tym bywa różnie). Najważniejsze, że czujecie się dobrze :) pozdrawiam cieplutko! :)
OnceAgain
4 grudnia 2014, 08:03Chyba lepiej że nie masz nudności bo to nic przyjemnego :). Kupisz sweterki i legginsy i będzie super wygodnie i modnie :)
martaartem
3 grudnia 2014, 22:29Kilogramami sie nie przejmuj kochana. Szybko zleca po porodzie,, jestem 6tyg. po i 1kg brakuje do wagi sprzed ciazy. A jem normalnie i nie cwicze. Pozdrowionka
fokaloka
3 grudnia 2014, 21:35Tak bywa w ciąży, ale zawsze możesz skonsultować się z lekarzem czy możesz wykonywać jakieś lekkie ćwiczenia, żeby później było łatwiej wrócić do formy :)
etvita
3 grudnia 2014, 21:07Nie ma innego wyjścia :) W ciąży to naturalne.
NormaJeane
3 grudnia 2014, 21:02Pamiętaj, że to tycie jest niezależne od Ciebie i że tak musi być:)