Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9 września - minął pierwszy tydzień:D


Pierwszy tydzień szkoły i już zapowiedziana kartkówka i dwa sprawdziany -.- masakra. A piszę do Was po parodniowej nieobecności, jak zresztą zapowiedziałam;) Niestety w tym tygodniu tylko raz udało mi się pojeździć na rowerku stacjonarnym;( ale lekcje mam w większości na czwartym piętrze, także i tak trochę się poruszałam;D A co do odżywiania... Jest dobrze. Jem słodycze praktycznie codziennie, ale ograniczam się do jednego kawałka ciasta;) Oprócz nocy z piątku na sobotę - nocowanie u koleżanki^^ Pizza, ciastka, itp. Ale to taki mały wybryk;p A, że ograniczałam słodycze i wczoraj ze śmiechu doprowadziłam moje mięśnie brzucha do stanu ostatecznego, dzisiaj na wadze (po tygodniowym nieważeniu się)... tadadadam... 64,5kg!!! Czyli o cały kilogram mniej niż tydzień temu!!! Yeah!!!


Eh, to chyba tyle:) Następny wpis pewnie za tydzień:):) Może jeszcze "pozwiedzam" jakieś Wasze pamiętniki;) Bo w końcu wszystko lepsze niż odrabianie lekcji^^
  • Desdemone

    Desdemone

    9 października 2012, 09:31

    prowadzisz świetny pamiętnik:)

  • kim24

    kim24

    10 września 2012, 12:49

    Gratki :)

  • Directionerka

    Directionerka

    9 września 2012, 14:14

    Gratulacje :)

  • imperfect1997

    imperfect1997

    9 września 2012, 12:25

    Super, że Ci wszystko tak wychodzi :) Gratuluję! :*

  • Misiaa1997

    Misiaa1997

    9 września 2012, 10:29

    Gratuluje spadku . ! :D