Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 5 / każdy może mieć wszystko o czym myśli..
wystarczy tylko wytrwałość i żelazna wola /
WEEEEEEEEKEND! :D


oficjalnie rozpoczynam wakacje.
cudownie, nie?
pierwsza klasa technikum za mną - kończe ze średnią 4,23.
nowi znajomi, nowe otoczenie, nowa szkoła.. szybko to minęło ;)

Wczoraj rodzice kupili 14 kg truskawek, mam zapas :D
Weekend zapowiada się ciekawie,a przede wszystkim aktywnie
Wiecie co? odmawianie 'śmieciowego' jedzenia mam opanowane do perfekcji :D
 
Ostatnio dużo na forum jest pytań typu.. czy mogę założyć te spodenki? czy mogę się tak pokazać ludziom? Czy wyglądam w tym grubo.. itd. Ja osobiście nie jestem gotowa żeby założyć spodenki do szkoły, na przykład. Przeszkadzają mi moję uda które mają trochę celulitu.. ale spoko - już za miesiąc, dwa będą idealnie idealne :)

Dzisiejsze menu:

śniadanie: zielona herbata - truskawki + płatki just fit crunchy owocowe zalane zimnym mlekiem



II śniadanie: jogurt pitny fruvita owoce leśne

obiad: młode ziemniaki z koperkiem + jajko + ogórek kiszony + sałata z jog nat0%

podwieczorek: pod spodem był arbuz, na to truskawki polane jog nat0% a na wierzch pasek czekolady gorzkiej



kolacja: 2x pono z szynką i ketchupem, twaróg półtłusty ze sałatą, rzodkiewką, ogórkiem + zielona herbata



Aktywność: 10 minut biegu

Kończy się ten tydzień - dodaję kolejne ćwiczenie.. muszę się nad tym zastanowić.


  • Ana96

    Ana96

    21 czerwca 2013, 23:06

    smakowitość! udanych wakacji :)

  • OdPoniedzialku

    OdPoniedzialku

    21 czerwca 2013, 23:02

    wakacje dobra rzecz.. :D