Dzisiaj w sumie nie było takich słodyczy samych w sobie, no ale słodko było i tak. Wczoraj zabierałam się za oczyszczanie, dzisiaj się zabierałam, ale jednak wychodzi, że jutro je zrobię. A we czwartek wybieram się nad wodę !! Nad plażę, więc takie oczyszczenie dobrze mi zrobi, będę mniej wzdęta itp. A jutro wstawię zdjęcia, jak się wybieram, bo zrobiłam sobie takie połączenie ciuchów, gdyż typowego stroju kąpielowego nie mam ;/.
Menu:
-płatki czekoladowe z jogurtem pitnym
-2 croissanty z czekoladą
- ziemniaki z mizerią
Tyle, że te croissanty to nie były tak naraz tylko dobre 4 godz. po sobie. Dzisiaj dupnie z jedzeniem, jeszcze dupniej niż zazwyczaj.
Ćwiczenia :
5 min rozgrzewka Mel B
8 min ABS
10 min trening brzucha Mel B
werqqu
7 sierpnia 2013, 16:02ja dzisiaj mialam mizerie, ale dalam sobie ją do ryzu ;D
candy.lady
7 sierpnia 2013, 09:22Croissanty mniam dawno nie jadlam :) Moze i twoje menu nie jest super ale kalorii ci duzo nie wyszlo ;)