Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
raport


waga rano 59kg.

tamten pomiar 58.35 byl niewymierny, zaraz po wysilku fiz jakiego nie mialam wczesniej.

idzie regularnie i wolno i o to chodzi.

dzis bulka z serem bialym i pomidorem 300

dwa chrupkie pieczywa z danio i kiwi 300

dwa trojkaty pizzy  bar salatkowy 700kcal?

popcorn w kinie 100g /450kcal mysle ze ok 200 zezarlam a tak niewinnie sie zarlo...i wlasciwie to nie przepadam za nim ale taki habit kinowy...

wiec juz 1500kcal dzisiaj

i wydawaloby sie ze juz za duzo...wiec postaram sie tylko owoce dzis wieczorem....