Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga ruszyla


w koncu ruszylo mimo ze jem ok 1600kcal albo wiecej.

Nie wiem czemu byl przestoj. albo znowu chwilowo ruszyla i znow pojdzie w gore cholera ja wie.

dzis dietowo oczywiscie. ostatni moj smakolyk to omlet z feta i oliwek. super.

przerzucilam sie na dosc pozywne omlety.

a waga po pracy nago 58.75kg

 

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    28 maja 2010, 23:22

    gratuluje :)

  • Gusiaczek21

    Gusiaczek21

    28 maja 2010, 21:29

    gratuluję;)