Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6 maja PIATEK


waga 59.6kg taka jest prawda.
muszę ścisnąć pasa i się poprawić.
dziś siłownia jak zwykle 2 h i sauna i sunbed 4min.
lekki lunch łosoś w sałacie zielonej i dwa jajca sadzone. na podwieczorek jezyny. 
Lodówka pusta .trza isc na shopping. Jutro spowiedz przedslubna od 10 lat ostatni raz.