Z tygodniowa obsuwka ale jest!!! -20kg
Tydzien obsuwki wymiekl z racji nawalu prac no i wyjazdu do tesciow...gdzie nie moglam kontrolowac kazdego dania czy napoju podanego przez tesciowa....na szczescie starala sie zrozumiec ze zamiast kompociku wole wode....albo nie bede jadla drugiego kawaleczka ciasta...tym sposobem nie przytylam ale i nie schudlam kolejnego kg w tydzien... no ale nadrabiam!!!
Jeszcze kilka kg i plan zrealizowany!!! Juuupiii!!! I nie licze juz kcal i przy posilku nie towarzyszy mi waga
Misia1995
14 października 2015, 05:40Piekny wynik :-)
iwonaanna2014
13 października 2015, 22:22Gratulacje !!!!
polishpsycho32
13 października 2015, 21:56o rety ale wspaniale!!!!wielkie gratulacje...musialas sie sporo napracowac na ten wynik!!!