Cześć dziewczyny, wczoraj śmignęła mi przed oczami reklama tych koktajli Allevo, że niby takie super ekstra są, że się chudnie ileś tam w 2 tygodnie... wiem, wiem, że podstawą jest ruch i racjonalne żywienie, ale ostatnio sobie podjadłam czekoladek i nie czekoladek i tak sobie wpadłam na pomysł może kupić kilka takich koktajli i się jakby oczyścić, bo na mojej wadze jest +5 kg, odstawiłam tabletki anty i jestem mega rozregulowana z tą wagą, z napadami jedzenia, humorkami i takie tam. Wczoraj ktoś dodał wpis, że olej z wiesiołka działa korzystnie na odchudzanie i oczywiście wysłałam męża do apteki i od dziś zaczynam kurację.Jedyny minus tych koktajli to cena, są fest drogie... ale czy działają, czy ktoś tego próbował? Proszę o opinie.
ps. u mnie bardzo źle, ostatnie dni przepełnione czekoladkami, napadem na niezdrową, dotychczas zakazaną żywność i +5 kg przez 4 dni, dobra jestem.. ;/
dietasamozuo
31 marca 2014, 18:29haha, reklamuje ją Ania Guzik, która schudła dzięki Tańcu z Gwiazdami a nie dzięki allevo, gdyby działało to dalej by trzymała figurę, a teraz prowadzi program o zdrowym odżywianiu - nie przytyła do takiej wagi, jaką miała, ale brzuszek się pojawił, więc wniosek nasuwa się sam. zresztą - wszystkie magiczne koktajle, tabletki, herbatki - shiiit, gdyby tak było to wszyscy byliby szczupli i piękni. :)
JAtoJAa
30 marca 2014, 04:07nie wierz w magiczne koktajle. jesli cos w nich jest co pomaga, to jest to na bazie amfetaminy, badz innych pobudzajacych dopalaczy, ktore pobudzaja metabolizm i minimalizuja laknienie. po odstawieniu bedzie czegos brakowac i albo sie czlowiek od tego uzalezni i bedzie chodzil non stop "nastukany"(na dluzsza mete dzialanie na wysokich obrotach nie jest dobre), albo po odstawieniu bedzie czegos brakowac w rezultacie samopoczucie i dieta padna. chcesz sie oczyscic to jest kilka sposobow, naturalnych, traydycjnych oraz niekonwencjonalnych, ze tak powiem: woda, lewatywa, glodowka, soki owocowe, olej kokosowy, oliwa z oliwek, goraczka, zapper, woda utleniona, zielona herbata,metoda ashkara, srebro koloidalne, jod i pewnie wiele innych o ktorych nie pamietam, badz nie slyszalem. co do slodyczy - to ogolnie odstawic cukier jest ciezko. organizm sie uzaleznia strasznie. trzeba powoli odstawiac - inaczej beda rezultaty jak przy kazdym innym uzaleznieniu - laknienie, bole glowy, zle smaopoczucie itp ... mozna jakies zdrowsze zamienniki - przykladowo surowe kakao ze zsiadlym mlekiem i miodem, albo chalwa wlasnej roboty - zmielony sezam z miodem surowym. w kazdym razie starac sie trzeba cukry/weglowodany razem z tluszczami spozywac (chleb z maslem, miod z nasionami bogatymi w tluszcze:np sezam, slonecznik, dynia, mak albo kokos, avocado czy zoltka z jajek..., itp) - poziom insuliny wzrasta wtedy wolniej niz przy samych cukrach, trzustka nie jest az tak przeciazona i wolniej sie wtedy czlowiek zbliza do cukrzycy. powodzenia i pozdrawiam.
VikiMorgan
29 marca 2014, 19:46wczoraj opisalam swoja diete ze szczegolami :).
Agatkax3
29 marca 2014, 10:12Hej ! Cieszę się bardzo że zdecydowałaś się do mnie dołączyć ! :) Powodzenia ! :))