Weekend przeleciał ale udało mi się trzymać dietę. Z ruchu to spacery i przejażdżka rowerowa. Rodzinka urządziła grilla, ja przygotowałam sobie ziemniaki i cebulkę uduszone w sreberku na grillu, zero tłuszczu:) Zaczynamy nowy tydzień, zdrowa dieta, skalpel i zobaczymy czy uda sie coś schudnąć.
Valdi4320
18 sierpnia 2015, 07:32smacznie nie ? ja nie kocham już ziemniaki :( na rzecz kaszy gryczanej :) Ale mięsa się nie wyrzeknę hehehe