Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Problemy.


Witam wszystkich!
Waga się waha, ciut w górę to ciut w dół.
Nie zaglądam na vitalię. Mam trochę problemów i mam strasznego doła. Moje życie toczy się ogródek i przetwory. W weekend byliśmy u córki. Dom miał już fundamenty i po woli rośnie.
Jutro wybieram się na grzyby, ale chodzi o relaks. Jestem bardzo znerwicowana.
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zajrzą.
  • anka70

    anka70

    18 listopada 2010, 22:28

    Musisz tu zaglądać częściej.Zawsze znajdziesz jakąś bratnią duszę.Nie ma co się stresować,bo od tego tylko choróbska można się nabawić,a tego Ci nie życzę.Wszystkiego dobrego i spokoju.A grzyby jeszcze rosną?

  • uleczka44

    uleczka44

    19 sierpnia 2010, 08:27

    jesteś tak blisko celu, że możesz już sobie pozwolić na mały relaks. Niech waga się trochę powaha, byle nie szła tylko do góry. W życiu każdego człowieka zdarzają się okresy łatwe i trudne. Łatwe przechodzą jak po maśle, a na trudnych się potykamy. Tak to jest. Potrzeba trochę czasu i relaksu i dystansu, żeby wszystko wróciło na właściwe tory. Zaglądaj do nas. Tu zawsze znajdziesz bratnią duszę.