Witam! O jej jak mnie dawno nie było!!! Waga waha się to 2 kg w górę , to w dół. Wszystko przez imprezowanie. Ostatnio byłam na weselu i przy okazji odwiedziłam rodzinkę dawno nie widzianą. Waga oczywiście lekko w górę po tygodniowych wojażach. W sobotę 4.10.2009 jadę do mojej najstarszej kuzynki na 90 urodziny do Kościana. Znowu poodwiedzam rodzinkę. Wszędzie tylko jeść i jeść każą - mięso, chleb, ziemniaki i wszystkiego dużo. Jakoś przetrzymam wszystko, dam radę. Po powrocie wezmę się ostro za siebie. Pozdrawiam Wszystkich.
renianh
28 września 2009, 19:37U mnie też jesień obfituje w imprezy najbliższa już w sobotę i tak przez kilka kolejnych tygodni.Fajnie że wróciłaś.Dzięki za miły wpis.
wiosna1956
28 września 2009, 11:20tu ciebie ale fajnie że się odezwałaś u mnie tez z waga jest podobnie jak u ciebie - ,+ 2 kg aż tak sie tym tak nie przejmuję tylko staram się nie przecholowac pozdrawiam -Iwa-