Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 155


Odpoczęłam trochę po tym tygodiu pełnym roboty . Wezwałam rodzicielkę i uda łyśmy się na spacer nad Wisłę. Lubię ten skrawek ziemi niczyjej...Czy wiosna czy jesień zawsze inny i taki urzekający... Ale tyję kurka cały czas... A dietę stosuję i treningi wykonuję. Ale tyję...