Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spowiedz :-(


Cieszę się że już po świetach!Waga poszybowała do 105 kg i wiecej w góre nie pojdzie!Nie pozwole jej!Czas sie w koncu ogarnąc i zacząć działac.Pierwszy raz sie tak zdarzylo ze po swietach nadal cała lodowka pełna a wcale nie przygotowałam wiecej jedzenia niz zwykle.Jezeli domownikom juz wszystko sie przejadlo to na Wielkanoc kupie tylko 50 jajek i majonez.Nie bede pozniej wyrzucala jedzenia albo wyjadala wszystkiego co zostalo.
  • mada348

    mada348

    27 grudnia 2013, 20:44

    a u mnie już po jedzeniu,pusta kieszeń przed świętami to plus,przynajmniej nie ma czego wyrzucać, pozdrawiam .....a tak na przyszłość to chyba najlepiej zapisywać ile się zrobiło,a ile zjadło,żeby w przyszłym roku choć trochę ograniczyć.....tak sobie myślę

  • inesiaa

    inesiaa

    27 grudnia 2013, 19:42

    Ja mialam tak co roku i zeby sie nie zmarnowalo to zarlam potem przez tydzien po swietach, w te swieta zrobilam pierogi, uszka, krokiety, umeczylam sie ale czego nie zjedli to pomrozilam, dla siebie zrobilam sladowe ilosci smakolykow i je zjadlam, na Wielkanoc tez kupie kope jaj i niech jedza:)))

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    27 grudnia 2013, 18:43

    Mam w lodówce 1,5 litrowego szampana sama go wypiję :) bo uwielbiam szampana, a jajka w takiej ilości na Wielkanoc to dobry pomysł 60sztuk u mnie - 2 zgrzewki :) niech jedzą :)

  • wisienka-98

    wisienka-98

    27 grudnia 2013, 18:43

    Tylko 50 jajek 0.0 ilw was jest ze tyle zjecie?

  • izabela19681

    izabela19681

    27 grudnia 2013, 18:22

    ha,ha,ha serio z tymi jajkami?????

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    27 grudnia 2013, 18:18

    Do zamrażalnika to co się da zamrozić, będzie na potem. Głowa do góry będzie dobrze musimy w to wierzyć :)